Kilka patroli policji wysłano w sobotę nad ranem do poszukiwań kierowcy, który wpadł autem do rowu przy DK1 w Bielsku-Białej i po krótkiej rozmowie ze świadkiem oddalił się pieszo w kierunku Katowic. Na miejsce wezwano straż pożarną.
Do zdarzenia doszło około godz. 4.05. Kierujący samochodem osobowym bmw, poruszając się drogą DK1, z nieustalonych jak dotąd przyczyn, wpadł autem do rowu przy pasie ruchu w kierunku centrum Bielska-Białej.
Patrol ruchu drogowego sporządził dokumentację, do pomiarów użyto tachimetru. Jak dowiedział się nasz portal, kierowca bmw może być ranny. Trwają jego poszukiwania.
Dalsze czynności prowadzi policja.