Na sygnale Oświęcim

W Brzeszczach spalali śmieci w ognisku. Dzielnicowy był bezlitosny

Dzielnicowi z Komisariatu Policji w Brzeszczach nałożyli kilka dni temu mandat karny na 56-letniego mieszkańca Brzeszcz, który na terenie swojej posesji rozpalił ognisko. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby brzeszczanin nie spalał w nim opon.

W środę tuż po godz. 11.00 dyżurny Komisariatu Policji w Brzeszczach otrzymał zgłoszenie dotyczące zadymienia w rejonie jednego z osiedli na terenie Brzeszcz. Najbliżej miejsca zdarzenia był patrol dzielnicowych. Funkcjonariusze szybko zlokalizowali źródło „gryzącego” dymu, którym okazało się ognisko rozpalone przez właściciela posesji.

Spalał on w nim odpady wśród których znalazły się zużyte opony. Palące się ognisko ugasili strażacy. Policjanci poinformowali mężczyznę o obowiązującym zakazie spalania odpadów. Za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem karnym. Ponadto mundurowi przekazali sprawcy wykroczenia informację o obowiązku segregacji odpadów, a także szkodach dla środowiska naturalnego, które wywołuje nieodpowiedzialne postępowanie z odpadami.

Osoba, która spala śmieci lub odpady zielone, może zostać ukarana mandatem karnym w wysokości do 500 zł lub też wysoką grzywną w przypadku skierowania sprawy do sądu. Ponadto zgodnie z kodeksem karnym osoba, która stworzy niebezpieczeństwo zagrażające życiu lub zdrowiu wielu osób, albo spowoduje wysokie straty materialne, podlega karze pozbawienia wolności nawet do lat 10.

google_news
Soleo 2025 pod artykułami