Wydarzenia Bielsko-Biała

Budowa kosztem sąsiadów? Mieszkańcy chcą, by deweloper naprawił drogę

U zbiegu ulic Jagienki i Wojskiego w Wapienicy niedawno zakończyła się inwestycja deweloperska. Ciężki sprzęt jeździł na plac budowy po wąskiej, osiedlowej drodze, która teraz jest w opłakanym stanie.

Inwestycja deweloperska rozpoczęła się w 2023 r. Chodziło o budowę pięciu budynków wielorodzinnych mieszczących 40 lokali mieszkaniowych. Miało to być kameralne osiedle. Deweloper przed rozpoczęciem budowy podpisał z Miejskim Zarządem Dróg w Bielsku-Białej porozumienie dotyczące poruszania się po drodze osiedlowej z ograniczeniem do 3,5 tony.

Prace się zakończyły, a okoliczni mieszkańcy mają problem, aby doprosić się o remont zniszczonej drogi. – Odkąd deweloper rozpoczął budowę nowego osiedla, ciężarówki i koparki dzień w dzień rozjeżdżały ulicę Jagienki. Droga, która i tak nie była w idealnym stanie, dziś wygląda jak po wojnie – koleiny, dziury i popękany, rozsypujący się pod kołami asfalt. Ryzykujemy uszkodzenie samochodów, a dzieci idące do szkoły potykają się na dziurach w jezdni – mówi nam jeden z sąsiadów inwestycji.

Okoliczni mieszkańcy od dawna zwracali uwagę, że ulica jest niszczona przez ciężki sprzęt. Temat już w 2023 roku podejmował nasz portal bielsko.biala.pl. Interwencje w Ratuszu na prośbę mieszkańców podejmowało dwóch radnych – Piotr Kochowski i Konrad Łoś, pytając w imieniu mieszkańców, czy po skończeniu inwestycji wykonawca jest zobowiązany do przywrócenia stanu nawierzchni sprzed rozpoczęcia budowy.

Z odpowiedzi władz miasta wynikało, że zgoda na wjazd została udzielona wykonawcy dla pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej do 24 ton. Sporadycznie miała być udzielana zgoda na transport betonu dla pojazdów do 40 t. Wiceprezydent Przemysław Kamiński tłumaczył, że MZD spisał z wykonawcą porozumienie mające na celu zabezpieczenia przyszłych roszczeń dotyczących naprawy drogi po zakończeniu budowy. Zabezpieczenie zostało wniesione w formie gwarancji bankowej na kwotę 190 tys. zł.

Wykonawca był zobowiązany również do systematycznego utrzymania nawierzchni jezdni w odpowiednim stanie technicznym oraz do bieżącego sprzątania, a po zakończeniu budowy miał wykonać remont nawierzchni w miejscach wskazanych przez MZD.

Minęły dwa lata, inwestycja dobiegła końca, a remontu nie ma. – Mamy już dość pustych obietnic. Domagamy się natychmiastowego, kompleksowego remontu ulicy – nie żadnego łatania dziur na chwilę, tylko solidnej naprawy z porządną podbudową. Skoro to właśnie budowa doprowadziła do ruiny naszą drogę, to deweloper powinien ponieść odpowiedzialność i zapłacić za przywrócenie ulicy do normalnego stanu – denerwuje się cytowany wcześniej mieszkaniec okolicy.

Mieszkańcy przez cały czas trwania budowy prosili o pomoc radnego Łosia. W odpowiedzi na jedną z jego interpelacji wiceprezydent Kamiński wskazywał, że „inwestor zobowiązał się do podjęcia odpowiednich działań polegających na wykonaniu remontu nawierzchni ul. Jagienki na odcinku od ul. Cieszyńskiej do wjazdu na teren budowy”.

Rzecz w tym, że mieszkańcy liczyli na kompleksową przebudowę całej ulicy, a nie tylko jej odcinka. – Poważne zaniepokojenie mieszkańców wzbudziło oznakowanie najbardziej zdewastowanych miejsc w nawierzchni ulicy, co może sugerować przygotowania do punktowej naprawy drogi. Ewentualne podjęcie punktowego remontu ulicy bez wzmocnienia jej podbudowy i ułożenia nakładki asfaltowej na całym jej przebiegu nie rozwiąże problemu, gdyż będzie miało efekt doraźny i krótkotrwały – wskazuje radny Łoś.

Jak dodaje, mieszkańcy krytycznie oceniają porozumienie zawarte z deweloperem, na mocy którego nie został on zobowiązany do kompleksowej modernizacji ul. Jagienki na całej jej długości, a także w zakresie relatywnie niskiej kwoty zabezpieczenia ewentualnych przyszłych roszczeń. Zabezpieczenie opiewa na wspomnianą kwotę 190 tys. zł. Zdaniem mieszkańców powinno być znacznie wyższe. Radny Łoś wskazuje, że deweloper korzystając z osiedlowej infrastruktury wzniósł aż 40 lokali, a to też będzie miało wpływ na przyszłe zużycie drogi z powodu zwiększonego ruchu samochodowego w tej części Wapienicy. Wiceprezydent Kamiński zwraca natomiast uwagę, że ul. Jagienki już przed rozpoczęciem inwestycji posiadała uszkodzenia powstałe na skutek wieloletniego użytkowania i nie wszystkie szkody są winą dewelopera.

W rozmowie z redakcją radny Konrad Łoś wskazuje, że mieszkańcy są zawiedzeni postawą miasta. Uważają, że powinno mocniej naciskać na dewelopera. – Prawdopodobnie przyczyną może być tutaj bardzo niskie zabezpieczenie. Zdaniem mieszkańców naprawa drogi kosztowałaby około miliona złotych, natomiast miasto zabezpieczyło tylko 190 tysięcy. Droga jest w fatalnym stanie. Zapadnięta, dziurawa, zniszczona przez ciężki sprzęt. Cząstkowy remont tutaj nie wystarczy. Inwestycja została zakończona i teraz trzeba wykonać remont. Deweloper lada moment sprzeda mieszkania i tyle go będzie widać – mówi radny.

Dodaje, że problemy są także na krzyżującej się z ul. Jagienki ulicą Telimeny. – Teoretycznie deweloper nie miał tu zgody na przejazd, natomiast droga została zniszczona. Nawierzchnia uległa znacznej degradacji z powodu zwiększonego ruchu pojazdów obsługujących budowę osiedla deweloperskiego – argumentuje radny, mówiąc, że ruch ciężkich pojazdów częściej prowadzony był przez ul. Jagienki, ale ul. Telimeny również ucierpiała.

Miasto odpowiada, że deweloper nie korzystał z ulicy Telimeny. – Ulica Telimeny nie była wykorzystywana do obsługi placu budowy, w związku z czym Miejski Zarząd Dróg nie miał podstaw do zobowiązania dewelopera do zawarcia umowy i wykonania napraw. W trakcie realizacji inwestycji mieszkańcy zgłaszali uwagi wyłącznie w odniesieniu do ulicy Jagienki. Przeprowadzone kontrole nie potwierdziły korzystania z ulicy Telimeny przez pojazdy ciężarowe związane z budową – przekonuje Przemysław Kamiński.

Ta ulica znalazła się w planach modernizacji związanych z tzw. programem remontu dróg osiedlowych. Ma przejść remont jeszcze w tym roku. – Modernizacja ul. Telimeny zostanie zrealizowana ze środków własnych Gminy Bielsko-Biała. Zakres jej modernizacji obejmuje wymianę nawierzchni bitumicznej, wykonanie poboczy oraz montaż elementów bezpieczeństwa ruchu drogowego. Modernizacja ul. Telimeny zostanie przeprowadzona na całym jej odcinku i zakończona do końca bieżącego roku – informują władze miasta.

google_news