Radny Karol Markowski zaproponował, aby restauratorzy z bielskiego rynku mogli prowadzić ogródki gastronomiczne również poza sezonem letnim. Takie postulaty zgłaszali wcześniej właściciele ogródków, ale zawsze pojawiały się jakieś przeciwności. Władze miasta nie mówią „nie”, ale wskazują na konieczność uzgodnień m.in. z konserwatorem zabytków.
Obecnie zasady najmu ogródków reguluje zarządzenie prezydenta Bielska-Białej z 22 grudnia 2023 r. Dokument uzgodniony m.in. z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków i Plastykiem Miejskim, przewiduje funkcjonowanie ogródków wyłącznie od 15 kwietnia do 15 października. W wyjątkowych przypadkach termin ten może być wydłużony maksymalnie do końca roku – po uzyskaniu dodatkowych zgód.
Interpelację w sprawie zimowych ogródków gastronomicznych napisał radny Karol Markowski. Takie rozwiązanie funkcjonuje np. w Krakowie. – W imieniu bielskich restauratorów prowadzących działalność w obrębie Rynku Starego Miasta, zwracam się do Pana Prezydenta z prośbą o rozważenie umożliwienia im prowadzenia ogródków gastronomicznych również w okresie zimowym. Ogródki cieszą się dużą popularnością zarówno wśród mieszkańców naszego miasta, jak i turystów dlatego przedłużenie ich funkcjonowania spotka się zapewne z dobrym odbiorem – czytamy.
Władze miasta w odpowiedzi przekazały, że do tej pory oficjalne wnioski w tej sprawie nie wpływały, dlatego zorganizowane zostanie spotkanie z wszystkimi zainteresowanymi stronami, w tym konserwatorem zabytków i restauratorami. Pozwoli to rozpoznać możliwości i zainteresowanie najmu ogródków gastronomicznych w okresie zimowym. – Dalsze działania zostaną uzależnione od ustaleń z powyższego spotkania.
Po udzieleniu odpowiedzi radnemu, Miejski Zarząd Dróg w Bielsku-Białej poinformował, że z uwagi na zainteresowanie lokalnych przedsiębiorców prowadzeniem działalności gastronomicznej na płycie Rynku także w okresie zimowym zaprasza na spotkanie. Odbędzie się ono 30 września o godz. 10.00 w siedzibie MZD.
O zainteresowaniu zimowymi ogródkami rozmawialiśmy z jednym z restauratorów. Jak twierdzi, część z nich chciałoby taki ogródek prowadzić, ale to się wiąże z kosztami. Ogródek musi być odpowiednio zabezpieczony przed warunkami atmosferycznymi. To koszt, który nie wiadomo, czy się zwróci. Poza świętami na starówce, jak przyznaje nasz rozmówca frekwencja na Rynku jest bowiem dosyć słaba. Na placu Wojska Polskiego wygląda to inaczej. Jest większa rotacja ludzi. Restauratorzy mają długoletnie umowy na prowadzenie ogródka, w ramach których mogą prowadzić działalność zimą.
Nie wiadomo jakie ewentualne warunki co do wyglądu zimowych ogródków na rynku zaproponuje konserwator zabytków. Nasz rozmówca przyznaje, że kilkukrotnie były w przeszłości rozmowy na ten temat, ale najczęściej na drodze stawała właśnie ta instytucja. Według przepisów właściciele ogródków nie mogą bowiem zasłaniać elewacji kamienic. To stwarza problemy przy chęci np. zadaszenia ogródka.