W meczu 3. kolejki Tauron Ligi siatkarki BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała zagrały na wyjeździe z LOTTO Chemikiem Police. Z Zachodniopomorskiego podopieczne trenera Bartłomieja Piekarczyka przywiozły komplet punktów.
Na początku pierwszego seta bielszczanki zanotowały mały falstart, z czego gospodynie skorzystały. Jednak świetny okres gry Martyny Borowczak, skutecznej w ataku i przyjęciu, sprawiły, że wynik 1:4 na niekorzyść BKS-u szybko zmienił się na 11:8. W tym momencie trener Chemika Dawid Michor wziął czas dla swojego zespołu, ale i on niewiele dał policzankom. Po kilku akcjach tablica wyników pokazywała rezultat 16:10 a szkoleniowiec miejscowego zespołu znów przerwał grę, wzywając do siebie swoje zawodniczki. Efekt był jednak podobny do poprzedniego. Nasza drużyna nadal budowała przewagę, prowadząc nawet przewagą 9 punktów (20:11), by wygrać całą partię 25:17.
Drugi set zaczął się od kłopotów bielszczanek. Ekipa z Polic objęła prowadzenie 9:5, trener Bartłomiej Piekarczyk wziął czas i… Natalia Mędrzyk zaserwowała dwa asy, dając 6 oczek przewagi gospodyniom (11:5). Kolejne piłki skończone przez Chemika dały wynik 14:7, więc szkoleniowiec BKS-u znów musiał porozmawiać ze swoimi podopiecznymi. Niestety gra siatkarek spod Klimczoka posypała się jak domek z kart a mnożące się błędy napędzały rywalki, które wygrały partię 25:15.
Trzecia rozgrywka na początku była mocno wyrównana, ale z biegiem czasu nasza drużyna osiągnęła 11 punktów przewagi (14:5)! Świetnie atakowała Kertu Laak, a cały zespół znakomicie bronił, notując serię 10 skończonych piłek z rzędu. Zbudowana przewaga pozwoliła BKS-owi na wygranie seta 25:20.
Podobny przebieg miała czwarta partia, w której po wyrównanym początku bielszczanki zaczęły systematycznie budować przewagę punktową. Choć był to najbardziej wyrównany set, to BKS odjechał rywalkom na kilka punktów i tej przewagi nie roztrwonił już do samego końca zawodów. Ostatecznie BKS ograł policzanki 25:20, a w całym spotkaniu 3:1.
LOTTO Chemik Police – BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała 1:3 (17:25, 25:15, 20:25, 20:25)
BKS: Marta Orzyłowska, Martyna Borowczak, Aleksandra Gryka, Réka Bozóki-Szedmák, Wiktoria Szewczyk, Kertu Laak, Adriana Adamek (libero) oraz Nikola Abramajtys, Ljubica Kecman, Klaudia Nowakowska, Martyna Podlaska, Agata Michalewicz, Zuzanna Suska (libero).
MVP: Kertu Laak




