W poczekalni dworca autobusowego w Wadowicach, w niewielkim pomieszczeniu za przeszklonymi drzwiami – obok wieszaka na ubrania i dużego plastikowego kosza stoi ogólnodostępna lodówka. To pomysł na walkę z marnotrawieniem jedzenia.
Według statystyk, każdego roku w Polsce marnuje się blisko 9 milionów ton (!) jedzenia. – Chcąc przeciwdziałać, gmina Wadowice otworzyła „Jadłodzielnię” – lodówkę, do której można przynieść żywność niewykorzystaną w domowym gospodarstwie – informuje Mateusz Klinowski, burmistrz Wadowic. – Dzieląc się, zapobiegamy marnotrawieniu, jednocześnie stajemy się świadomymi konsumentami. Żywność, której mamy za dużo, można w każdej chwili włożyć do lodówki. Ktoś z niej chętnie skorzysta. To inicjatywa dla każdego. Zachęcamy serdecznie mieszkańców do włączenia się w akcję – apeluje burmistrz.
O tym, co można włożyć do lodówki informuje regulamin umieszczony obok niej. – Podstawowa zasada: przekaż takie produkty, które sam mógłbyś zjeść i chciałbyś dostać – wyjaśnia Cecylia Wojtyła, kierownik Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wadowicach. – Bardzo istotny jest termin przydatności do spożycia. Można również przekazać wyroby własnej produkcji, np. zupę czy ciasto, oczywiście pod warunkiem, że będą szczelnie zapakowane. W tym przypadku należy również napisać na kartce papieru co pojemnik zawiera i datę przygotowania – podkreśla szefowa MOPS-u. Ofiarodawcy dzielą się nie tylko jedzeniem, ale także ubraniami, a w plastikowym koszu zostawiane są między innymi zabawki dla dzieci. – Niebawem wyjeżdżam do sanatorium, toteż opróżniam lodówkę, by móc ją wyłączyć – informuje mieszkająca na pobliskim osiedlu Zofia. – W poprzednich latach przed wyjazdami do sanatorium znaczną część jedzenia wyrzucałam na śmietnik. Teraz mam możliwość komuś pomóc – cieszy się wadowiczanka.
Korzystający z Jadłodzielni nie powinni obawiać się o swoje zdrowie. – Sprawdzamy terminy przydatności do spożycia przechowywanych artykułów spożywczych – informuje kierownik. – Pomieszczenie jest całodobowo monitorowane, co zabezpiecza obiekt przed ewentualnym chuligańskim wybrykiem czy celowym zatruciem jedzenia. Często też jest kontrolowane przez Straż Miejską oraz pracowników MOPS-u. Należy podkreślić, że korzystający z artykułów spożywczych bardzo dbają o Jadłodzielnię. Pomieszczenie jest utrzymywane przez korzystających w czystości i porządku – akcentuje Wojtyła.