Wydarzenia Bielsko-Biała

Powiat bielski: Najlepszy budżet w historii?

Rada Powiatu Bielskiego uchwaliła budżet na 2018 rok. Ponad 30 milionów złotych przeznaczono na remonty dróg. To o 6 milionów więcej niż przed rokiem, a być może dojdą kolejne zadania.

Wcześniej, w skrócie, pisaliśmy o tym tutaj. Dochody budżetu powiatu bielskiego w 2018 roku mają wynieść niecałe 116 milionów złotych, a wydatki – niespełna 125 milionów złotych. Deficyt oszacowany na 8,86 mln ma zostać pokryty m.in. kredytem na 7,3 mln. Wydatki jednostek budżetowych powiatu wyniosą 62,5 mln zł, z czego 42 mln pochłoną wynagrodzenia. Do oświaty trafi 19,5 mln, z tego aż 14 na wynagrodzenia. 8,5 mln zasili zadania związane z pomocą społeczną. Na ochronę zdrowia przeznaczono 1,8 mln zł.

Utrzymanie Starostwa Powiatowego ma kosztować o 8,5 procent więcej niż w 2017 roku, czyli 16 milionów, z czego 10,8 mln pójdzie na wypłatę wynagrodzeń. Koszt utrzymania biura Rady Powiatu Bielskiego wyniesie nieco ponad pół miliona. Na promocję powiatu zarezerwowano 255 tysięcy.

Na inwestycje skierowano 43,7 mln zł. Jak mówił starosta Andrzej Płonka, o 6 milionów więcej w porównaniu z 2017 rokiem przeznaczono na inwestycje drogowe. Wydatki z tego zakresu mają wynieść 31,5 mln zł.

Andrzej Płonka zauważył, że to ostatni budżet uchwalany w obecnej kadencji Rady Powiatu. Martwi się tym, że „środki unijne powoli się kończą”. Wskazał, że w tym momencie istniejące drogowe programy pozwalają jedynie o ubieganie się o pieniądze z Unii na modernizację ulicy Legionów w Czechowicach-Dziedzicach. Mimo to władze planują wiele inwestycji. – Bardzo dużo środków na nie przeznaczymy, ale powoduje to zwiększenie deficytu. Zadłużenie na koniec przyszłego roku osiągnie około 10 procent – tłumaczył szef powiatu.

Starosta sam nie chwalił przygotowanego przez siebie budżetu, ale robili to szefowie klubów radnych. – Będzie o 15 milionów więcej na inwestycje. To odważny projekt i uwzględnia projekt budżetu krajowego – ocenił wicestarosta Grzegorz Szetyński z klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości. Grzegorz Gabor z Polskiego Stronnictwa Ludowego zauważył, że w nowym budżecie będzie o 5 mln zł mniej ze środków Unii Europejskiej. – Dotacje z budżetu państwa też będą niższe, ale rozumiemy, że w ciągu roku może się to zmienić – stwierdził. Cieszył się ze zwiększania o 14 procent wpływów z podatku od osób fizycznych. Jak wcześniej zauważył Jerzy Kubik z klubu Rodzina – Prawo – Wspólnota, założono, że wpływy z podatków PIT i CIT wyniosą aż 50 mln zł. – To najlepszy budżet w historii powiatu bielskiego. A jak pozyskamy dodatkowe środki, to wyborcy będą go długo i dobrze wspominać – spuentował Grzegorz Gabor. Sławomir Masny z Nowej Inicjatywy podkreślał, że wiele powiatowych inwestycji jest realizowanych dzięki pomocy gmin. W tym roku z jego ust nie padły słowa krytyki. – Przed laty zastrzeżeń miałem znacznie więcej. Z drogami idzie dobrze, ale bolączką zaczyna być brak chodników, bo przy drogach powiatowych powstają całe osiedla – mówił.

Innego zdania była tylko niezależna radna Janina Janica-Piechota. Uznała, że nie ma się co cieszyć z większych środków na inwestycje, bo liczby nie oddają rzeczywistości. – Nie podzielam euforii starosty. To jakby czołowy piłkarz cieszył się z goli strzelonych trzecioligowej drużynie. Musimy więcej od siebie wymagać. Większy budżet nie oznacza, że więcej zrobimy, bo będziemy kupować droższe usługi – argumentowała. Skrytykowała przy tym kilka planów inwestycyjnych czy już realizowanych inwestycji.

Lwia część budżetu inwestycyjnego trafi na drogi. Zabezpieczono 1,5 miliona złotych na zimowe utrzymanie dróg i 3 miliony na remonty cząstkowe. Największym drogowym przedsięwzięciem będzie modernizacja ulic Bronowskiej i Czyża w sołectwach Czechowic-Dziedzic. 8,7 miliona ma kosztować rozbudowa drogi Jasienica – Strumień, a 4 miliony – ostatni etap modernizacji ulicy Traugutta w Czechowicach-Dziedzicach. Ponadto przeznaczono 1,1 miliona na modernizację ulicy Krakowskiej w Bestwinie, tyle samo na modernizację ulicy Witosa w Kozach i 2 miliony na prace na ulicy Przecznia w Kozach. 750 tysięcy pochłonie budowa mostu przy ulicy Bielskiej w Ligocie, a 1,65 miliona – dokończenie rozbudowy pasa startowego na lotnisku na granicy gmin Czechowice-Dziedzice i Bestwina. Na inwestycjach drogowych się nie skończy. 1,5 miliona zabezpieczono na modernizację głównego budynku szpitala psychiatrycznego w bielskiej Olszówce i tyleż na termomodernizację Zespołu Szkół Technicznych i Licealnych w Czechowicach-Dziedzicach. 430 tysięcy zapisano na termomodernizację budynku po Domu Kultury „Silesia” przy czechowickiej szkole specjalnej. Do użytku – za 300 tysięcy – trafi nowy ambulans sanitarny z wyposażeniem. Zaplanowano też sporo prac w budynku starostwa – 530 tysięcy będzie kosztować energooszczędne oświetlenie, a 460 tysięcy wymiana instalacji elektrycznej. Starosta podkreśla, że w budżecie na 2018 rok znajdą się jeszcze dodatkowe inwestycje, przede wszystkim drogowe, które będą realizowane dzięki pomocy gmin.

google_news