Dziś obradowała Rada Gminy w Stryszowie. Dwie godziny debatowano o drogach powiatowych.
Po raz pierwszy w tej kadencji na posiedzeniu gościł starosta wadowicki Bartosz Kaliński. Przyjechali też przewodniczący Rady Powiatu w Wadowicach Jan Gębala i radny Jerzy Sikora. I były powody do zadowolenia, gdyż w 2017 roku starostwo zainwestowało w drogi powiatowe na terenie stryszowskiej gminy 3,1 mln zł. To suma rekordowa. Także samorząd Stryszowa dołożył się (300 tys. zł) do inwestycji powiatowych. Rezultat jest taki, że tylko 400-metrowy odcinek drogi ze Stryszowa do granicy z powiatem suskim jest w bardzo złym stanie. I o tę inwestycję dopominali się radni. Starosta stwierdził jednak, że na razie nie będzie tam remontu, gdyż ten fragment drogi nie ma uregulowanej własności (leży na prywatnych terenach, trwają sprawy spadkowe). W tym roku zaplanowano natomiast m.in. budowę chodników we wszystkich wioskach gminy Stryszów, przez które przebiega droga powiatowa Wadowice – Palcza.