W weekend żywiecka drogówka rozliczała trzech pijanych kierowców. Jeden z nich doprowadził do kolizji.
W sobotę o 17.10 na ulicy Oczkowskiej w Żywcu zatrzymano pijanego kierowcę. 44-letni mieszkaniec siedzący za kierownicą chevroleta „wydmuchał” ponad promil.
W niedzielę tuż przed 3.00 na ulicy Krakowskiej w Gilowicach przydybano 21-letniego kierowcę seata. Zwrócił uwagę policjantów swoim stylem jazdy. A na ten styl wpływ miało znaczne odurzenie alkoholem. Miał ponad dwa promile.
Tego samego dnia o 10.00 na ulicy Beskidzkiej w Korbielowie podchmielony (0,85 promila) 26-letni kierowca subaru stracił kontrolę nad kierownicą, po czym wjechał w ogrodzenie przydrożnej posesji.