Około 15 osób wzięło dziś udział w zorganizowanym o 18.00 na placu Wojska Polskiego w Bielsku-Białej „Proteście przeciw cenzurze Internetu”.
Co prawda organizatorzy liczyli na większą frekwencję – jak chociażby taką jaka gromadziły przed kilku laty w Bielsku-Białej manifestacje przeciwników ACTA (na największą z nich przybyło ponad 3 tysiące osób), to najwyraźniej obecne plany ograniczenia swobody wypowiedzi w Internecie nie budzą już takich emocji jak dawniej. Przypomnijmy, że już 12 września Parlament Europejski będzie ponownie głosował nad projektem dyrektywy w sprawie praw autorskich na jednolitym rynku cyfrowym. W czerwcu, gdy po raz pierwszy europarlamentarzyści zajęli się projektem tej ustawy, protesty jakie temu towarzyszyły doprowadziły do zatrzymania tego procesu, lecz nie do jego odrzucenia. Stąd też internetowa społeczność całej Europy ponownie się mobilizuje. Podobne pikiety – jak ta w stolicy Podbeskidzia – odbyły się w tym samym czasie w wielu miastach w państwach Unii Europejskiej. Organizatorem bielskiego protestu byli podbeskidzcy Libertarianie.