Przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej był w środę w Bielsku-Białej.
Polityk odwiedził stolicę Podbeskidzia przede wszystkim po to, by udzielić poparcia Ryszardowi Wronie, kandydatowi na prezydenta Bielska-Białej komitetu SLD Lewica Razem.
Przewodniczący SLD spotkał się z bielszczanami w sali Cechu Rzemiosł Różnych i Małej Przedsiębiorczości. Przybyło kilkadziesiąt osób. Czarzasty mówił o tym, że Sojusz jest ciągle silny w samorządach, a już wkrótce wróci również do Sejmu.
Szef Sojuszu przepraszał za wystawienie Magdaleny Ogórek w wyborach prezydenckich. Przyznał, że był to olbrzymi błąd. Poza tym opowiadał o tym, czym jego partia różni się od PiS-u i Platformy Obywatelskiej. Mówił między innymi, że SLD jest za utrzymaniem 500+ (ale odebraniem go najbogatszym), przywróceniem praw nabytych służbom mundurowym oraz za renegocjacją konkordatu.
Z lokalnych polityków – oprócz kandydata Ryszarda Wrony – w spotkaniu uczestniczyli także Justyna Borowiec – szefowa struktur SLD w Bielsku-Białej i powiecie, kandydatka do bielskiej Rady Miejskiej oraz Przemysław Koperski, kandydat do Sejmiku Województwa Śląskiego. Włodzimierz Czarzasty, znany z zamiłowania do żółtych bądź czerwonych swetrów, tym razem wystąpił w marynarce.
W marynarce ale nie wojennej.