Urzędujący wójt nie miał rywali.
Mieszkańcy mogli więc głosować na “TAK”, jeżeli chcieli, by wójt pozostał na stanowisku lub na “NIE”, jeżeli oceniali go negatywnie. W tym drugim przypadku wyboru dokonałaby Rada Gminy. Takiej konieczności jednak nie będzie. Większość mieszkańców Bestwiny pozytywnie oceniła Artura Beniowskiego. Za jego wyborem na kolejną kadencję opowiedziało się 3762 mieszkańców, a przeciw 863.
Jeśli nie było wyboru – trudno było ocenić dotychczasowego wójta z przewagą głosów negatywnych. Przy słabym kontrkandydacie, mało znanym w gminie jeśli jest dwóch (a takie przypadki nie są rzadkie) także wybory tracą sens.