Wydarzenia Cieszyn

Adopcje i praca schroniska ograniczone przez wirusa

Fot. Schronisko “Azyl” w Cieszynie

Epidemia koronawirusa, z którą się zmagamy, odbija się na każdej dziedzinie naszego życia – rodzinnego, społecznego czy zawodowego. Podcina prawie wszystkie gałęzie gospodarki. Cieniem kładzie się na działalności instytucji kultury i wielu innych. Nie ma praktycznie przestrzeni, w której nie doszłoby do zmiany. Również w schroniskach dla zwierząt.

W związku z pandemią koronawirusa schronisko dla zwierząt „Azyl” w Cieszynie skróciło godziny otwarcia. Do momentu ustabilizowania się sytuacji w kraju, będzie czynne od poniedziałku do piątku w godz. 8.00-13.00, w soboty od 8.00 do 10.00, a w niedzielę zamknięte. Właściciele psów, którzy chcą odebrać swoje zwierzęta, powinni wcześniej skontaktować się telefonicznie ze schroniskiem. Adoptujący natomiast proszeni są o wybranie pieska „wirtualne” – ze strony internetowej azylu – spisanie jego numeru ewidencyjnego i kontakt z biurem schroniska telefoniczny bądź on-line, także przez stronę na Facebooku, w celu omówienia szczegółów. Kto tego nie zrobi, nie zostanie wpuszczony na teren schroniska. Jego pracownicy proszą ponadto, by osoby odbierające swoje czworonogi lub adoptujące były zaopatrzone w maseczki z filtrem. „Jeżeli któryś z pracowników schroniska zostanie zarażony, wszyscy pozostali zostaną poddani kwarantannie, a co za tym idzie – nikt nie będzie mógł opiekować się zwierzętami w schronisku” – informują właściciele nadolziańskiego schroniska.

Z tych samych przyczyn również Fundacja dla Zwierząt i Środowiska „Lepszy Świat” w Cieszynie została zmuszona zawiesić na czas pandemii sobotnie spacery z czworonogami z azylu, by nie kumulować większej liczby osób w jednym miejscu.

– Obostrzenia, jakie zostały nałożone na wszystkich mieszkańców kraju, dotyczą zarówno wolontariuszy fundacji, jak i pracowników schroniska. Nasze zwierzaki są dla nas najważniejsze. Jeżeli pochorują się wolontariusze, to kto przyjdzie, nakarmi, posprząta, zajmie się zwierzętami? Nie możemy nikogo narażać i niestety podjęliśmy trudne dla nas decyzje. Prosimy o wyrozumiałość – wyjaśnia Katarzyna Brandys, prezes Fundacji dla Zwierząt i Środowiska „Lepszy Świat” w Cieszynie. Zawieszone do odwołania zostały także adopcje kotów. Nie ma bowiem możliwości, aby w obecnej sytuacji odbywały się wizyty przedadopcyjne. Nie można też przyjmować ludzi z zewnątrz w kociarni.

– Wszystkim nam chodzi o to, aby nie narażać siebie nawzajem na niebezpieczeństwo, a także o odpowiedzialność za naszych wolontariuszy i innych ludzi. To na pewno bardzo utrudni nam pracę, staną adopcje, a akurat teraz potrzebne są miejsca dla nowych zwierząt, bo już niedługo możemy się spodziewać wysypu małych kociąt z matkami. Będzie ciężko. Także nasze psy w domach tymczasowych i hotelikach są obecnie zawieszone w próżni – ubolewa Katarzyna Brandys.

Pocieszającym jest fakt, że w ostatnim czasie nie zaobserwowano w powiecie cieszyńskim wzrostu liczby wyrzucanych czworonogów, co – jak donosiły ogólnopolskie media – miało miejsce w niektórych miastach w kraju, gdyż niektórzy ludzie obawiali się – co jest bzdurą – że ich pupile przenoszą koronawirusa… – Do schroniska trafia mniej więcej tyle samo psów co zawsze. W fundacji także nie ma większej ilości bezdomnych zwierzaków niż zwykle. To dobrze, że ludzie nie dali się ogłupić dziwnym i siejącym panikę informacjom w internecie. Jakiś czas temu Światowa Organizacja Zdrowia podała, że nie wykryto i nie udowodniono, aby zwierzęta domowe mogły być zakażane korona-wirusem, a co za tym idzie – nie ma możliwości, aby właściciel mógł się zarazić od swojego czworonoga. To nierozsądni ludzie, nie przestrzegający zasad, są dla nas niestety niebezpieczeństwem, a nie nasze zwierzaki – przekonuje Katarzyna Brandys.

google_news
6 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
M. Luter
M. Luter
4 lat temu

Pies jest najwierniejszym ze zwierząt i byłby bardzo drogi, gdyby nie był tak powszechny. Canis est fidelissimum animal et in mango pretio haberetur, si non esset tam vulgare.

Hermenegilda
Hermenegilda
4 lat temu
Reply to  M. Luter

A więc wierność stała się tania.

M.Luter
M.Luter
4 lat temu
Reply to  Hermenegilda

Powszechna.

Hermenegilda
Hermenegilda
4 lat temu

Chyba pies, kot może przenosić w sierści koronawirusa jeśli ktoś zakażony nakicha na zwierzę lub złapie go na spacerze. No tak nie nakicha bo od dziś wszyscy noszą maseczki. Sam nie zachoruje ale czy nie będzie przenosicielem? Zwierzaki nie dostosują się do zalecenia odstępu 2 m.

kamyk
kamyk
4 lat temu

Pora skończyć z ta psią paranoją. Adoptować można dziecko. Psa, można przygarnąć. Umierają ludzie, zwierzęta zdychają.

Hycel
Hycel
4 lat temu
Reply to  kamyk

Dokładnie tak, brawo