Wczoraj bielska drogówka ujawniła prawie dwieście wykroczeń w ruchu drogowym. Wlepiono niemal 150 mandatów i sporządzono 25 wniosków o ukaranie do sądu. Większość kierowców otrzymała blankiecik na 1,5 tys. zł i 10 punktów karnych za nieprawidłowe zachowania na przejściach dla pieszych.
Policjanci prowadzili akcję pod hasłem „Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego”. – Zwracali szczególną uwagę na zachowania kierowców w stosunku do pieszych i rowerzystów, ale też bacznie przyglądali się, czy „niechronieni” nie łamali przepisów kodeksu drogowego. Mundurowi ujawnili blisko dwieście wykroczeń. Wykorzystali podczas działań drona i przy jego pomocy obserwowali newralgiczne odcinki dróg – przybliża Roman Szybiak, rzecznik bielskiej komendy.
Ponad 170 wykroczeń popełnionych zostało przez kierujących pojazdami, a większość z tych naruszeń prawa to nieprzepisowe przejeżdżanie przejść dla pieszych. Stróże prawa ujawnili kilkanaście wykroczeń popełnionych przez pieszych. Polegały one głównie na przechodzeniu przez jezdnię w miejscach niedozwolonych lub na czerwonym świetle.
– Nie ma przyzwolenia na łamanie prawa, gdy na szali jest ludzkie życie i zdrowie. Sprawcy wykroczeń – kierujący pojazdami, ale także piesi, muszą się liczyć z tym, że w uzasadnionych przypadkach będą wobec nich wyciągane najsurowsze konsekwencje karne – stwierdza rzecznik.
Wczoraj kierowca bus z Kęt do Bielska powinien być bez prawka… a ile wykroczeń zrobił z Krakowa!!!
99% tych mandatów na drogach z 2 pasami w jednym kierunku, zamiast tam dac ograniczenie do 100 km/h to daja 70 a przy przejściach 50km/h, nigdzie chyba świecie nie ma takich cyrków by puszczać przejście dla pieszych przez 4 pasy ruchu ! Tam mają być albo wiadukty (kładki) dla pieszych albo robić tunele pod drogą i problem byłby załatwiony, ale prościej i taniej namalować pasy przez 4 pasy ruchu i ustawić 50km/h, a potem się dziwić, że sa wypadki albo że ktos omija samochód z lewej czy z prawej, jak co kilkanaście, kilkaset metrów są przejścia. Puszcza drona, wystarczy że… Czytaj więcej »
Zapłaciłem 200 zł za takie przejście w nocy koło Tarnowa było 50 miałem 75 na cztery pasie czy nie lepiej zrobić światła niż okradać kierowców a szczególnie w nocy
U nas są tylko dwa pasy na drogach, a nie cztery.
Al;e czy święte krowy też dostaną mandat na nagłe wejście na przejście to jest tylko dla zdobycia kasy i więcej wypadków ty masz się upewnić baran NIE normalne chamskie okradanie obywateli.
Takie są przepisy na całym świecie i czy chcesz czy nie masz się dostosować.
Tylko na całym Świecie niż ktoś wejdzie to wg przepisu patrzy w prawo w lewo widziałem podnosi rękę i przechodzi a nie u nas włazi jak baran albo stoi i patrzy jak kierowca hamuje i idzie dalej nie na przejście miałem 2 razy taki przypadek hamuję staję a on głupi uśmiech i idzie dalej.
Tylko na całym( innym) świecie nie masz tyle znaków, słupków, reklam , co w Polsce przy ulicy czy drodze. Pierdolca z oczopląsem idzie dostać. W mieście przejście na przejściu, 5 metrów od skrzyżowania. Jeżdżę po całej europie ale takiego bajzlu jak w polsce to nie widziałem.
No i przejście z obu stron za drzewami. Generalnie przepis nie jest taki zły ale infrastruktura tragiczna. Tylko, że poprawa bezpieczeństwa przez infrastrukturę kosztuje, nie byłoby potem pieniędzy do rozdawania i kradzieży.