Bielsko-Biała Sport

Bielska okręgówka wróciła. Pasjonat musiał uznać wyższość Soły – ZDJĘCIA

Po zimowych transferach, długim okresie przygotowawczym i licznych grach kontrolnych do rywalizacji wrócili piłkarze z bielsko-tyskiej okręgówki. Na inauguracje wiosny naprzeciw siebie stanęły ekipy Pasjonata Dankowice i Soły Kobiernice.

Po rundzie jesiennej obie ekipy do rewanżu podchodziły w zupełnie innych nastrojach. Pasjonat w ligowej tabeli zajmował miejsce 13-te mając na koncie 13 pkt. Soła zajmowała miejsce 9-te z dorobkiem 22 pkt. W pierwszym starciu drużyny podzieliły się punktami.

Początek należał do gospodarzy, szybko jednak to goście zaczęli przechylać szalę na swoją korzyść. Dogodną sytuację miał grający w tym meczy trener przyjezdnych Kamil Zoń. Mając piłkę na lewej nodze trafił jednak w środek bramki co nie sprawiło problemów golkiperowi Pasjonata. Optyczną przewagę zdołali przekłuć na bramkę w końcówce pierwszej odsłony. Doskonałym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Zoń. 4 minuty później zamieszanie w polu karnym wykorzystał Żurek i zrobiło się 0:2.

W drugiej części Soła nieco się wycofała i czekała na ruch gospodarzy. Podopieczni Bierońskiego nie bardzo mieli pomysł jak sforsować obronę Soły. Brakowało dokładności, precyzji, a często podjęcia ryzyka. Goście bronili mądrze i skutecznie, a ich bramkarz nie miał zbyt dużo pracy. Ostatecznie wynikł nie uległ już zmianie i Soła cieszyła się z 3 punktów.

Pasjonat Dankowice 0:2 Soła Kobiernice

google_news