Zmarł Grzegorz Gawenda, członek honorowy Ochotniczej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej Straconka.
Druh Grzegorz Gawenda przez 45 lat był członkiem OSP Straconka. Jego przyjaciele i znajomi strażacy napisali na facebooku: „W latach 2006 – 2016 pełnił funkcję Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej OSP, której członkiem był przez 24 lata. Druh Grzegorz Gawenda posiadał wykształcenie wyższe prawnicze, z tego względu przez szereg lat przygotowywał i opiniował dokumenty, których opracowanie wymagało znajomości prawa. Był także członkiem Komitetu Organizacyjnego Obchodów 100-lecia OSP Straconka, w którym odpowiadał za przygotowanie monografii OSP. Prowadził kronikę OSP oraz dopóki pozwalał stan zdrowia uczestniczył w rozprowadzaniu kalendarzy strażackich. Za swoją społeczną działalność w szeregach ochotniczego pożarnictwa został odznaczony brązowym, srebrnym i złotym medalem Za Zasługi dla Pożarnictwa oraz odznaką za wysługę lat. Przejście Druha Grzegorza Gawendy na wieczną służbę stanowi niepowetowaną stratę dla strażackiej braci naszej jednostki.
Cześć Jego Pamięci !”
Pożegnanie Druha Grzegorza Gawendy odbędzie się 21 października o godz. 15.00 w kościele Parafii Matki Bożej Pocieszenia w Straconce.
Do ALM : może i “piękną”, ale na pewno tendencyjną. Sporo osób wie o co chodzi…
100 lecie OSP w Stracone… Niektóre informacje zawarte w książce pamiątkowej, którą zredagował pan Gawęda były kłamliwe i obraźliwe. No cóż każda społeczność ma takich “bohaterów” na jakich sobie zasłużyła…
Szanowny Panie Antoni,
Jeszcze dziś zapoznałem się z tekstem książki, w której nie ukazały się żadne obraźliwe wzmianki, tekst ukazał się pod redakcją kilku osób, a sam tekst był wyłożony do zapoznania się przed publikacją i wtedy 14 lat temu można było wszystko sprostować.
Żeby to było takie proste aby 14 lat temu można było wszystko sprostować… Jeśli pisze komentarz Autor to po co musiał się zapoznawać z tekstem książki, zna go. Mówi o braku obraźliwych wzmianek a nie wie o co chodzi Antkowi. Trochę praktyki, merytoryki, wyjaśnijcie sobie poza forum. Teraz cześć pamięci zasłużonemu strażakowi.
Niestety każdy ma swoje poglądy znam kolegę napisał piękną książkę i historię OSP i miejscowości zbierał materiał przez 5 lat uzgadniał z masą ludzi 80% mieszkańców zadowolonych 20 nie obraza go i hejtuje na każdym kroku szczególnie ci co nic nigdy nic nie zrobili dla swojej miejscowości i OSP.
Pokój jego duszy.??
Moje najszczersze kondolencje.