Bielsko-krakowski Mikrokosmos wydał debiutancki krążek

Świetnie znany w regionie zespół Mikrokosmos wydał pierwszy studyjny krążek. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, to już w sierpniu ponownie usłyszymy skład w Bielsku-Białej podczas wydarzenia „Dumni z BB”.

Tzw. „epka”, nosząca nazwę zespołu, zawiera cztery utwory. Na youtube’owym kanale kapeli można posłuchać aż dwa z nich – „To tylko koszmar” i „Ziemia”. To zarazem świetnie zrealizowane animowane teledyski autorstwa bielszczanina Daniela Kusaka. Płyta jest też dostępna w większości światowych serwisów streamingowych, takich jak Spotify czy Tidal.

– Nasza muzyka to połączenie funku, popu i muzyki elektronicznej. Śpiewamy po polsku, lecz gramy we wszystkich językach świata. Graliśmy w zespołach, big-bandach, czy orkiestrach, ale Mikrokosmos to nowy początek – mówi bielszczanin Wojciech Świtalski, perkusista grupy, którą tworzą jeszcze Jakub Byczek, Dawid Ptak, Krzysztof Lam i Łukasz Klec.

– Pomimo faktu, że na co dzień działamy w Krakowie, nasza relacja z Bielskiem-Białą jest – można powiedzieć – nierozerwalna. Po pierwsze dlatego, że dwóch z nas jest rodowitymi bielszczanami, którzy od lat angażują się w organizację imprez kulturalnych w naszym mieście. To finały WOŚP, Bielska Zadymka Jazzowa czy imprezy w Domu Kultury „Kubiszówka”. Po drugie, regularnie koncertujemy w mieście. Występowaliśmy podczas takich wydarzeń jak „Dumni z BB”, „Gramy DoBBro” i Festiwal Miast Partnerskich. Po trzecie, wreszcie, jesteśmy zwycięzcami Podbeskidzkiego Przeglądu Muzycznego, co dało nam szansę na nagranie własnej płyty – przybliża Wojciech Świtalski.

Przed wybuchem epidemii Mikrokosmos intensywnie koncertował w całej Polsce, w tym na głównych scenach juwenaliowych w Rzeszowie, Katowicach, Wrocławiu, Częstochowie, Krakowie i Krośnie, występując przed takimi artystami jak Kult, Nocny Kochanek, Akurat, Grubson, Lady Pank, Smolik/Kev Fox czy Miuosh. – Nie możemy się doczekać, gdy wreszcie znowu będziemy mogli grać przed publicznością – mówią muzycy.