Bielsko-Biała Kultura i rozrywka

Bielszczanie pomagają Syryjczykom

Bielszczanie tłumnie zgromadzili się pod sceną na rynku. Dzisiaj o 16.00 rozpoczął się tam koncert charytatywny pod hasłem „Bielszczanie dla Aleppo”.

Na scenie jako pierwsza pojawiła się doskonale znana bielszczanom grupa Psio Crew. Wedle planu, aż do 21.30 mieli kolejno grać: Radiovidmo, Moanaa, Black Bee, Duże Pe, Earl Jacob i Dj Krzaku. Już o 16.00 pod sceną było sporo fanów energetycznego grania.

Organizatorzy zapewnili atrakcje nie tylko muzyczne. Druhowie z OSP Hecznarowice zaprosili bielszczan m.in. do minikursu pierwszej pomocy. Można było wziąć udział w tworzeniu instalacji i oglądać wystawy. Dużo frajdy miały dzieci, które mogły się pochwalić talentami plastycznymi. Sił można było nabrać kosztując domowych wypieków, przygotowanych przez wolontariuszy.

Najważniejsza tego dnia była jednak zbiórka pieniędzy, które zasilą konto Polskiej Akcji Humanitarnej, niosącej pomoc ofiarom konfliktu zbrojnego w Syrii. Podczas koncertu zbierano ponadto podpisy pod petycją do Rady Miejskiej za przyjęciem jednej rodziny uchodźców z Aleppo. – Wiemy, że to niedużo, ale zdajemy sobie sprawę, że są tam rodziny potrzebujące i takiego wsparcia. Mieszkańców bezpiecznego i dość zamożnego miasta stać na to, żeby spełnić wolę papieża Franciszka, który nawoływał do przyjęcia jednej rodziny do każdej parafii – mówi Szymon Kułakowski, organizator przedsięwzięcia. Ze sceny nawoływał bielszczan, by połączyli siły w niesieniu pomocy uchodźcom. Dodał, że zebranie pieniędzy dla nich to główny cel imprezy. – Spotkali się tutaj ludzie, którzy czują, że należy pomagać – dodał organizator Jarosław Zabłocki, reprezentujący Podbeskidzki Przegląd Muzyczny. – Nie możemy być bezczynni i udawać, że tego nie widzimy. Zwalczamy bezduszność – stwierdził Jarosław Klimaszewski, przewodniczący Rady Miejskiej.

Autorem fotoreportażu jest Marcin Kałuski.

 

google_news