Upały, ekstremalne zjawiska pogodowe i susze nasilają się w Polsce. Dlatego tak ważne jest podejmowanie działań oszczędzających wodę, gromadzących deszczówkę czy przeciwdziałających zmianom klimatycznym oraz wpływanie na polityków i decydentów, od których oczekujemy działań proekologicznych – uważa Wojciech Owczarz, prezes Fundacji Ekologicznej „Arka” w Bielsku-Białej.
4 sierpnia organizacja zainaugurowała ogólnopolską akcję pod hasłem „Butelki życia”. – Musimy wziąć odpowiedzialność za ochronę i poszanowanie naszych zasobów wodnych. Susza dotyka nas wszystkich. Problem mają zarówno indywidualni odbiorcy jak i przemysł – zauważa Wojciech Owczarz.
Fundacja promuje rozmaite sposoby na oszczędzanie. „Zbieraj w swoim domu wodę (z porannej toalety, mycia warzyw czy naczyń, ale środkami ekologicznymi), przelej ją do butelek i podlej wybraną przez siebie roślinę. Możesz wybrać i podlewać jedno drzewo w mijanym przez ciebie parku, którym zaopiekujesz się w czasie suszy” – to jedna z „ekosztuczek”.
– To proste działanie uczy nas szacunki do wody, bez której przecież nie ma życia. Stąd nazwa naszej akcji. Opiekując się wybranym przez siebie drzewem lub krzewem możemy przy tym doświadczyć głębokich zmian w naszym stosunku do otaczającej przyrody. Sam praktycznie każdego lata wykorzystuję wodę szarą do podlewania swojego ogrodu. Mimo że gromadzę deszczówkę w czterech zbiornikach, to i tak są momenty, że jej brakuje – zauważa szef „Arki”.
Zachętą do udziału w akcji jest konkurs na facebookowym profilu „Arki” (TUTAJ), w którym można wygrać dizajnerską torbę akcji z logo, zaprojektowanym przez Małgorzatę Rozenau. Przygotowano ich aż 50. Wystarczy napisać, w jaki sposób oszczędza się wodę i dołączyć do tego fotografię.
Jednocześnie fundacja realizuje akcję edukacyjną pn. „Łapmy wodę”, której celem jest nakłonienie Polaków do gromadzenia deszczówki oraz poszanowania zasobów wodnych. – W jej ramach zamierzamy promować program małej retencji, nakłaniać mieszkańców do zakładania instalacji gromadzenia deszczówki, tworzenia ogrodów deszczowych oraz prowadzić szeroką kampanię edukacyjną w placówkach oświatowych, organizacjach i instytucjach – przybliża Wojciech Owczarz.
Cały ten cyrk klimatyczny to napędzanie interesu. Lepiej jasno by powiedzieli ze na ziemi są cykle i teraz zaczyna się interglacjał a potem przyjdzie glacjał. Słońce działa regularnie raz mocniej raz słabiej. A naukowcy pierdzielą jak im zapłacą a tych co chcą głośno mówić robią wariatów. Tak samo jest z węglem
i z ‘pandemniamii’
Ludzie co niby chodzili do szkoły oddychają przez szkodliwe niehigieniczne maseczki i jak nawiedzeni płaskoziemce pierdzielą o zdrowiu
a i jeszcze wstrzyknięcia pobierają płaskoziemcy
W PRL była inna technologia oszczędzania wody w toalecie – kąpanie w powszechnych wannach było zalecane aby wykonywać wielokrotnie w tej samej wodzie, jeden po drugim w rodzinie. Taka woda do podlewania drzew w parku byłaby wartościowa, butelki szklane ekologiczne buły przede wszystkim, komuś przeszkadzało i rozpropagowano kabiny prysznicowe do łazienek, jak łapać wodę? Tutaj pokazują na zdjęciach same zagrażające naturze tworzywa sztuczne, po podlaniu drzewa w parku z butelki życia – pozostawimy ją pod drzewem, mamy w domu następną.
były
znów jakaś tresura gminu do ośmieszających zachowań.
Logiczne ze i bez wsparcia ideologicznego tzw.nych ‘fundacji’ na naszych eleganckich posesjach (tzn tam gdzie to sensowne) zbieramy deszczówkę wydajną i bezobsługową instalacją do dużych zbiorników.
Ale w duchowej łączności z boską naturą kapać do peta po szczotkowaniu zębów???
Ludzie, miejcie godnośc i nie dajcie się wkręcać w absurdy.
Zastosujesz ekologiczną pastę do zębów – dlaczego nie, ale korek w umywalce musi być zamknięty, a później wodę najpierw trzeba wyssać z umywalki aby później nakapać. Przemyślana technologia. Jednak nie chciałbym spożywać jarzyn z grządki podlewanych wodą z toalety (nie wiadomo dlaczego tylko porannej) lub mycia naczyń, wolę deszczówkę.
Znów się Moja Droga zgadzamy!
Ostatnio natura w równowadze; czasem słońce czasem deszcz:)
Więc fundacjom ds zarobkowania duraczeniem grozi dalsza posucha.
“ostatnio” – trochę za mało i to taka równowaga
ważne, Waćpanno, by równowagę zachować w swoim rozumie nie nasiąkając serwowanym strachem
jak kania dżdżem 😉
jasne, aby równowaga nie była zwichnięta podnosiła sukienkę spuszczając oczęta.
To dobra wiadomość. Cieszymy się.
W którym miejscu dobra wiadomość, podszywacz? Że będziesz zbierał wodę do butelek z toalety? Zapewne wybrałeś już drzewo w parku, które będziesz podlewał tą wodą i dlatego się ciszysz.
Uwaga! Nie karmić TROLLA
dookoła Wojtek