– Na chodniku przy ulicy Partyzantów (na wysokości zabudowań dawnej Apeny) w Bielsku-Białej notorycznie parkują samochody – skarżą się przechodnie. Stąd też piesi zmuszeni są korzystać z biegnącej obok ścieżki rowerowej.
Chodnikiem przejść się nie da. Jest zatarasowany na całej szerokości. Co prawda przechodniów nie pojawia się tam zbyt wielu, lecz rowerzystów i owszem. Wiedzie tamtędy jedna z najważniejszych tras rowerowych w mieście. Kiedyś był już problem z parkującymi w tym miejscu samochodami. Wtedy jakoś poradzono sobie z zawalidrogami, skutecznie rugując auta z chodnika. Czy i tym razem się to uda…?
Twardy rysik do metalu i zostawiać ślady na samochodach albo młoteczek ewakuacyjny i po lampach .
Jest sposób na nich , przebijać opony
Takie rzeczy są u nas nagminne a straż miejska siedzi sobie w parkach i śpi