W Oświęcimiu, podobnie jak w Świebodzinie, jest figura Chrystusa Króla. Co prawda nie tak znana i ogromnych rozmiarów, ale jest. Rzeźba w mieście nad Sołą jest za to dużo starsza. Ale pilnego remontu, który zakończy się jeszcze w tym roku wymagała z innego powodu.
Posąg Chrystusa Króla posadowiony jest na wieży Zakładu Salezjańskiego wzniesionego w 1901 roku. Problemy z budowlą pojawiły się w sierpniu 2018 roku. Odpadły fragmenty zdobień i wątku ceglanego wieży, lądując obok wejścia do zakładu od strony boiska. Po wstępnych oględzinach okazało się, że aby zapewnić bezpieczeństwo uczniom, pracownikom szkoły oraz gościom konieczny jest gruntowny remont wieży. Jakby tego było mało podczas jednej z tegorocznych lipcowych burz od figury Chrystusa Króla został oderwany krzyż, który uszkodził również rynny na wieży i dach pod nią. Koszty renowacji nie są małe i wynoszą 277 tys. zł. Inwestycja została jednak w znacznym stopniu dofinansowana przez Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego, który wyłożył 130 tys. zł. Obojętne na potrzeby Zakładu Salezjańskiego nie zostało także miasto, wykładając z własnych środków 30 tys. zł.
To zabytek. Poczekamy i remontu również będzie wymagał posąg ogromnych rozmiarów. W koszcie ogromnie większym.