W ostatnim czasie cieszyńska policja otrzymała kilka zgłoszeń o kradzieżach.
Nastolatkowi z Cieszyna ukradziono portfel z kartą bankową i dokumentami. Prawdopodobnie kieszonkowiec działał w rejonie przystanku autobusowego na placu Wolności. Po kradzieży posługując się metodą zbliżeniową zrobił zakupy w trzech różnych sklepach wydając w sumie blisko 150 zł.
Volkswagen polo wart 35 tys. zł zniknął z centrum Wisły. Był własnością firmy leasingowej z Gliwic.
Kosiarka ogrodowa warta 5 tys. zł wyparowała z posesji na Tokarni w Wiśle.
Z zaplecza sklepu przy ulicy Stawowej w Cieszynie zniknęła damska torebka. Były w niej dokumenty, klucze i karty bankowe. Z tych ostatnich złodziej skorzystał robiąc zakupy metodą zbliżeniową. Straty sięgają ponad 600 zł.