Wydarzenia Wadowice

Czy strażacy w remizach piją alkohol? Druhowie zbulwersowani oskarżeniami! “Jakby mi kto w pysk dał”

Druhowie poświęcają mnóstwo prywatnego czasu na remonty i przeglądy kosztownego wyposażenia.

Za drugim „podejściem” samorządowcy Mucharza uchwalili budżet na 2023 rok. W trakcie sesji wójt oskarżyła druhów o… picie alkoholu w remizach.

Gmina Mucharz jako jedyna w powiecie wadowickim przyjęła budżet na 2023 rok dopiero w styczniu. Podczas grudniowej debaty budżetowej, samorządowcy zażądali od władz gminy zmian w planie wydatków, wskazując między innymi na niezabezpieczenie pieniędzy na podwyżki dla nauczycieli oraz drastyczne obcięcie (ich zdaniem) wydatków na działalność gminnych placówek kulturalnych.

Początek sesji nie zapowiadał konfliktu. Radni sprawnie zmienili porządek obrad, zaakceptowali informację wójt z działalności międzysesyjnej, zgodnie też uchwalali wydatki na pomoc społeczną. W trakcie dyskusji nad budżetem, komendant gminny OSP Roman Kopeć wrócił uwagę na niedoinwestowanie Ochotniczych Straży Pożarnych. – Budżet na zabezpieczanie gotowości bojowej OSP i bezpieczeństwa gminy został obniżony w stosunku do ubiegłego roku. A wydatki wciąż rosną. Tylko ubezpieczenia strażaków i pojazdów kosztować nas będą w tym roku blisko 15 tys. złotych. Inny przykład – badania lekarskie zdrożały o 100 proc. a do przebadania jest 50 druhów. Przed rokiem mieliśmy do dyspozycji 75 tys. złotych, a mimo to zabrakło nam około 1600 zł na działalność – wyliczał komendant.

Skarbnik gminy Rafał Cyganek nie zgodził się z oceną sytuacji druha twierdząc, że „gmina zabezpieczyła taki sam poziom środków finansowych jak przed rokiem”. Jednocześnie skarbnik zapowiedział, że z każdą jednostką OSP gmina będzie indywidualnie ustalać zakres obowiązków i zadań, i wówczas zostanie podjęta decyzja, czy pieniądze zabezpieczone w budżecie jednostki są wystarczające. Cyganek poinformował również, że stare pojazdy strażackie będą wycofywane z eksploatacji, co pozwoli na spore oszczędności w kosztach ubezpieczenia. Komendant Kopeć nie zgodził się z argumentacją skarbnika stanowczo twierdząc, że tegoroczny budżet OSP jest niższy o 10 tys. złotych. Jak się niebawem okazało, w dokumentach przedstawionym radnym kwota wydatków na działalność bojową OSP w 2023 roku była niższa o 5 tys. zł, niż zaplanowana w budżecie. Gdy wydawało się, że spór został zażegnany, głos zabrała wójt Renata Galara. Po krótkiej słownej przepychance z komendantem na temat wyników inspekcji gotowości operacyjnej OSP, wójt powiedziała: „zwrócili się do mnie rodzice, którzy chcieliby zapisać swych chłopców do straży, ale nie zapiszą, bo według nich w remizach spożywa się alkohol”. Gwałtowny rozgardiasz (nie sposób było zrozumieć co kto i do kogo mówił) przerwał przewodniczący rady Paweł Sukiennik przechodząc do dalszego głosowania.

– To całkowicie bezpodstawne oskarżenie – komendant gminny OSP w Mucharzu Roman Kopeć wolno waży słowa. – Nie wiem na jakiej podstawie pani wójt stwierdziła, że w remizach pije się alkohol. Trudno dyskutować z dowodem, że tak słyszała od rodziców. To pomówienie z ich strony. Słowa pani wójt przedyskutuję z prezesami. Ale raczej zrezygnujemy z jakichkolwiek kroków, aby nie podgrzewać atmosfery – dodał Kopeć.

O ile komendant oskarżenia wójt Galary stara się zbagatelizować, to druhowie nie ukrywają emocji. – Jakby mi kto w pysk dał – młody strażak z mucharskiej gminy aż zaciska dłonie. – Poświęcam straży cały swój wolny czas. To nie tylko zdobywanie wiedzy teoretycznej, ale również ćwiczenia praktyczne, w tym zajęcia na Jeziorze Mucharskim. Gdybym ten czas poświęcił na dodatkową pracę, zarobiłbym niezłą kasę. Chcę jednak kontynuować pasję mojego taty. Chcę być przydatny sąsiadom, znajomym, turystom wypoczywającym w naszej okolicy. Lecz w podziękowaniu słyszę od wójt, że piję w remizie. Ręce opadają – dodał druh.

Zaakceptowany przez samorządowców budżet Gminy Mucharz (14 radnych za, 1 osoba wstrzymała się od głosu) przewiduje dochody w wysokości 25.8 mln. zł. Ponieważ planowane wydatki sięgną 28.8 mln. zł, deficyt pokryje emisja obligacji bankowych oraz wolne środki z budżetu za 2022 r. Wydatki majątkowe mają wynieść 10.52 mln. zł.

google_news
Subskrybuj
Powiadom o
guest
14 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Franek
Franek
1 rok temu

Od zawsze w OSP i nie tylko jak jest okazja do się pije,niestety ale w OSP to coraz mniej ludzi na poziomie wykształconych a tak zwany odpad ze wsi aby się docenić ja wiem że będzie zaraz pyskówka na mój wpis ale mieszkałem koło remizy i po ślubie też mieszkam koło remizy i znałem i znam strażaków .

Ksiadz z Istebnej
Ksiadz z Istebnej
1 rok temu

To nieprawda że u nas sie pije alkohol w remizie. Komendant, naczelnik i druhowie czerwień na twarzach uzyskali pracą na mrozie. Te butelki to byly po zabawie karnawalowej.

Jan
Jan
1 rok temu

Oj niestety w niektórych TAK i to mocno ale tak się mówi o strażak od kupę lat.

Detektyw
Detektyw
1 rok temu
Reply to  Jan

Jesteś strażakiem?

o co chodzi
o co chodzi
1 rok temu
Reply to  Detektyw

Po co to pytanie?, Detektyw powinien sobie dać radę. Jakoś o nauczycielach w gminach wiejskich nie ma podobnej opinii.

Detektyw
Detektyw
1 rok temu
Reply to  o co chodzi

Ty sie nie interesuj nauczycielami!

Detektyw
Detektyw
1 rok temu

Każdy sądzi według siebie

troszkę inaczej
troszkę inaczej
1 rok temu

Pod zdjęciem jest podpisana niepełna prawda, druhowie poświęcają mnóstwo prywatnego czasu na więcej niż przeglądy i remonty. W przypadku kosztownego wyposażenia, niezbędne jest zlecać przeglądy i remonty.

ludzie gadają
ludzie gadają
1 rok temu

Opinia rodziców w Mucharzu nieodosobniona, i ja miałem podobne obawy w innej gminie aby pozwolić córce zapisać się do OSP, skądś się bierze. Może tak w jednostkach OSP instalować ogólnodostępne alkomaty, dla druhów robić regularne testy panie komendancie gminny? = pomysł bez sensu.

Roman
Roman
1 rok temu
Reply to  ludzie gadają

Mnie szlak trafiał jak byłem kilka razy na zebraniach czy uroczystościach w OSP rej .BB i zaraz po rozdawano masę flaszek na stoły i się lała gorzała a drużyny młodzieżowe siedziały obok i słuchali głupot wypitych strażaków.

bez pruderii
bez pruderii
1 rok temu
Reply to  Roman

Problem na pewno był, a czy nadal jest? – na wsiach “tradycja” jest święta. Czego młodzi mogą się nauczyć prywatnie? – niewybrednego słownictwa?, wątpliwej kultury?, rodzice mogą mieć słuszne obawy. Oczywiście są chlubni reprezentanci.

Strażak
Strażak
1 rok temu

Mucharz i wszystko jasne. Wójt musi mieć za dużo wolnego czasu jeśli na sesjach dywaguje czy druhowie nie zajmują się czasem obalaniem czystej po remizach.

ludzie gadają
ludzie gadają
1 rok temu
Reply to  Strażak

Nie, wójt zachowuje się normalnie. Wiadomo, że w gminach wiejskich środowisko OSP to poważne zaplecze wyborcze dla wójtów, wójt w Mucharzu nie boi się mówić oficjalnie o sprawca trudnych. Raczej zachowanie komendanta dziwne.

Hermenegilda
Hermenegilda
1 rok temu
Reply to  ludzie gadają

Twoje zachowanie też jest dziwne, proponuję przebadanie alkomatem.