Sport Oświęcim

Dramat w trzeciej tercji

Nie udało się oświęcimskim hokeistom odkuć po wczorajszym niepowodzeniu na inaugurację play-off. Dziś ponownie ulegli Comarch Cracovii i przed pojedynkami na własnym lodowisku znajdują się w bardzo trudnej sytuacji.

Dziś starcie z wyżej notowanym rywalem rozpoczęło się jeszcze lepiej niż wczoraj. Już pierwsza akcja gości przyniosła im bramkę. Tym razem autorstwa Sebastiana Kowalówki. Gdy trzy minuty później podwyższył Lubomir Vosatko można było nabrać nadziei, że ta niedziela będzie dla Unii. Wiara była tym większa, że do przerwy wynik nie uległ zmianie. I nawet kontaktowa bramka Petra Šinágla nie wróżyła kolejnej katastrofy. Doszło do niej w ostatniej odsłonie. Katem przyjezdnych okazał się  Šinágl, zdobywając jeszcze dwie bramki. Jednak gwiazdą wieczoru był mający za sobą występy w NHL Pawieł Worobjow, który rządził i dzielił na tafli, a swój znakomity występ okrasił golem.

Comarch Cracovia – Unia Oświecim 5:2 (0:2, 1:0, 4:0)

Stan rywalizacji: 2:0 dla Comarch Cracovii

 

google_news