Około 17.30 w Grodźcu przy ulicy Bielskiej doszło do czołowego zderzenia busa i samochodu osobowego.
Jak informuje beskidzką24 mł. aspirant Aleksander Jura z bielskiej straży pożarnej w wypadku ucierpiało osiem osób, które zostały zabrane przez karetki pogotowia. Trafiły do szpitali w Bielsku-Białej i Cieszynie. Ich stan nie zagraża jednak życiu, z wstępnych wiadomości wynika raczej, że były to niegroźne obrażenia.
Przyczyny wypadku ustala policja. Jak informuje podinspektor Elwira Jurasz, rzeczniczka bielskiej policji, czynności policjantów na miejscu dobiegają już końca, droga powinna być już przejezdna.
Na ten moment wiadomo, że bus (mercedes sprinter) zderzył się czołowo z samochodem osobowym (peugeot 206). – 22-letnia kierująca peugeotem utraciła panowanie nad kierownicą i zjechała na przeciwległy pas ruchu, co doprowadziło do zderzenia z busem – mówi Elwira Jurasz.
24 osoby podróżujące busem jechały na kulig. W działaniach ratowniczych brały udział liczne zastępy straży pożarnej i co najmniej pięć zespołów ratownictwa medycznego. Pierwsze informacje brzmiały dramatycznie i mówiły nawet o około 20 poszkodowanych.
