Pijany kierowca nie zatrzymał się do kontroli w Grojcu, a przy tym potrącił policjantów!
Do tej niecodziennej sytuacji doszło w sobotę (25 września) około 22.30. Wtedy to policjanci z oświęcimskiej drogówki prowadzili patrol na ulicy Beskidzkiej w Grojcu. W pewnym momencie zauważyli, że dość dziwnie jedzie kierowca bmw. Chcieli go zatrzymać do kontroli.
– Ale kierowca jednak nie miał zamiaru się zatrzymać. Podjął próbę ominięcia policjantów, podczas której, jednego potrącił zderzakiem i najechał mu na stopę, a drugiego potrącił lusterkiem, po czym przyspieszył i odjechał w kierunku Oświęcimia. Policjanci, pomimo doznanych urazów, natychmiast podjęli pościg za sprawcą. W międzyczasie, o zdarzeniu powiadomili oficera dyżurnego oświęcimskiej komendy. Po kilku minutach pościgu, już na ulicy Ceglanej w Oświęcimiu, bmw wypadło z jezdni i uderzyło w znak drogowy. Wtedy policjanci podbiegli do pojazdu i zatrzymali kierowcę. Okazało się, że 43-letni mieszkaniec Oświęcimia ma 2 promile alkoholu. Mężczyzna trafił do pomieszczeń dla zatrzymanych w oświęcimskiej komendzie. Natomiast policjanci, w związku z doznanymi stłuczeniami, udali się do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, gdzie udzielono im pomocy lekarskiej – informuje aspirant sztabowy Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
Wczoraj (27 września) mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu, gdzie usłyszał zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej policjantów, jazdy w stanie nietrzeźwości i niezatrzymania się do kontroli drogowej. Prokuratura zastosowała wobec 43-latka dozór policyjny, poręczenie majątkowe i zakaz opuszczenia kraju.
– Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat, za naruszenie nietykalności policjanta do 3 lat, a za niezatrzymanie się do kontroli drogowej do 5 lat – wylicza Małgorzata Jurecka.