Wydarzenia Żywiec

Ile dostali za urlopy

Fot. Żywiecka Kronika Beskidzka

Od ponad 6,2 tys. zł do ponad 22,8 tys. zł brutto – tyle dostała część włodarzy powiatowych i gminnych z Żywiecczyzny, którzy pozostali na swoich stołkach po ubiegłorocznych wyborach samorządowych.

Takie kwoty zostały im wypłacone za niewykorzystane urlopy wypoczynkowe. Można z tego wyciągnąć wniosek, że niektórzy z samorządowców są niezwykle pracowici. Kto i ile dokładnie otrzymał ekwiwalent? Ile nie wykorzystał urlopu? Czy byli wójtowie, którzy pomimo zaległego urlopu nie wzięli pieniędzy?

O szczegółach można przeczytać w najnowszym wydaniu “Żywieckiej Kroniki Beskidzkiej”

E-wydanie tygodnika “Żywiecka Kronika Beskidzka” dostępne jest pod linkiem: https://prasabeskidzka.pl/zywiecka-kronika-beskidzka-nr-14-z-04042019-p-285.html

google_news
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Jan
Jan
5 lat temu

Dlaczego ich pracodawcy – przewodniczący Rad Gmin, miast pozwalają na taki układ. W roku wyborczym każdy z nich nie idzie na urlop (który każdy powinien wykorzystać w danym roku) tylko prowadzi kampanię wyborczą. Kalata i Kucharczyk zasłaniają się nadmiarem obowiązków. Wiedzieli na co się piszą startując na stołki. Zresztą, widać że chyba ich praca to tylko spotkania…….. wszedzie ich pełno.

za mało
za mało
5 lat temu
Reply to  Jan

Na pewno przewodniczący rad gmin są pracodawcami wójtów? A nie papierowa fikcja?

za mało
za mało
5 lat temu

Dostali bo się im należało. W mojej gminie nikt nie robi tylko wójt więc dlaczego miałby nie dostać. Jest specjalny kalendarz gdzie jest pokazane, że tylko robi wójt. W soboty i niedziele też. Więc nie ma kiedy brać urlopu a pensja za 2 etaty jest za mała i ekwiwalent za urlop (powinny być 2 bo 2 etaty) nawet za mało.