Wydarzenia Bielsko-Biała

Jak zmieni się „Panorama”

Fot. Marcin Płużek

W najbliższe wakacje bielszczanie nie będą mogli skorzystać z kąpieliska „Panorama”. Główny powód to epidemia koronawirusa, ale ma to też związek z planowaną modernizacją obiektu.

Basen przy ulicy Konopnickiej to jeden z symboli stolicy Podbeskidzia. Kąpielisko odwiedza w wakacje nawet ponad 30 tysięcy osób miesięcznie. Obiekt pochodzi z 1936 roku i był to w tamtych czasach jeden z najnowocześniejszych i najładniejszych sportowych obiektów pływackich w Europie. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to za rok mieszkańcy miasta będą mogli już korzystać ze zmodernizowanego i przebudowanego obiektu. Starzy bywalcy „Panoramy” mogą być mocno zaskoczeni tym, co tam zastaną. Ostatecznie wygrała bowiem koncepcja dużej ingerencji w dotychczasowy kształt obiektu. Nowa ekipa rządząca postawiła bowiem powrócić do porzuconej wcześniej koncepcji podziału dużego basenu. Zlecono opracowanie kolejnego koncepcyjnego projektu przebudowy kąpieliska. Dzieło projektantów właśnie ujrzało światło dzienne.
Niecka pływacka będzie podzielona na trzy mniejsze baseny, wyremontowany zostanie też położony obok, płytki basen rekreacyjny (duży brodzik dla dzieci). Powstanie również wodny plac zabaw dla dzieci. Wybrano sprytny sposób podziału dużej niecki na mniejsze – czyli na basen do skoków o głębokości 3,8 metra, 25 metrowy basen pływacki na 10 torów o głębokości do 1,8 metra oraz dwutorowy basen do nauki pływania. Oddzielać je będą podwodne wyspy i nierzucające się w oczy przegrody tak, że patrząc z boku zachowany zostanie dotychczasowy historyczny kształt dawnego 50-metrowego basenu pływackiego. Taki układ sprawi jednak – zwłaszcza wypłycenie obecnego dużego basenu (w najgłębszym miejscu ma teraz ponad 4 metry głębokości) – że koszty eksploatacji obiektu będą w przyszłości mniejsze.

Nie zmieni się także wygląd zabytkowej 10-metrowej wieży do skoków. Przy czym z użytku już na stałe wyłączona zostanie jej najwyższa platforma. Skakać będzie można wyłącznie z niższego – zawieszonego 5 metrów nad lustrem wody – „balkonu” oraz z trampoliny.
Natomiast płytka niecka rekreacyjna ma zachować swój obecny kształt, lecz w jej części mają pojawić się miejsca do wypoczynku i rekreacji. Pozostała część basenu rekreacyjnego wraz z przylegającą do niego „plażą” tak jak obecnie ma stanowić brodzik dla dzieci wyposażony w nowe dodatkowe atrakcje. Wszystkie niecki mają być wyłożone stalą nierdzewną.

Prace modernizacyjne obejmą też teren wokół basenów oraz pozostałą infrastrukturę. Między innymi plaża sucha będzie odgrodzona od mokrej, zmodernizowana zostanie stacja uzdatniania wody i przebudowane chodniki dla pieszych. Wyremontowana zostanie również trybuna po północnej stronie obecnego basenu sportowego oraz zaplecze sanitarne wraz z dostosowaniem go do potrzeb osób niepełnosprawnych oraz dzieci. W planach jest także budowa wodnego placu zabaw dla dzieci.
Tyle koncepcja. Teraz zostanie ona przedstawiona do zaopiniowania wojewódzkiemu konserwatorowi zabytków. Z uwagi na zabytkowy charakter „Panoramy” jej przebudowa wymaga zgody i akceptacji służb konserwatorskich. To one ostatecznie zdecydują, w jakim kształcie przedstawiony projekt będzie mógł zostać zrealizowany. Gdy miasto będzie już dysponować taką opinią, możliwe będzie zlecenie wykonania dokumentacji technicznej planowanych prac. Potem jeszcze trzeba będzie uzyskać zezwolenie budowlane, wybrać (w przetargu) wykonawcę i ruszać z robotą. Optymistyczny scenariusz zakłada, że prace rozpoczną się jeszcze w tym roku. Wszystko powinno udać się sfinalizować przed przyszłorocznymi wakacjami – tak przynajmniej deklaruje prezydent miasta. Wstępnie szacuje się, że inwestycja może pochłonąć nawet 20 milionów złotych, choć to będzie wiadomo dopiero, kiedy zostanie wybrany wykonawca.

Jak ustaliliśmy – nie jest przewidziana modernizacja istniejącego systemu podgrzewania wody. Co prawda kąpielisko dysponuje służącą do tego celu dobrą, opalaną olejem kotłownią, lecz z uwagi na ogromne koszty jej eksploatacji włączana jest tylko od wielkiego dzwonu. W praktyce o temperaturze wody decyduje pogoda. W zimne lato jej temperatura zazwyczaj nie przekracza 20-21 stopni Celsjusza, co sprawia, że kąpiel do komfortowych nie należy. Przy tak ogromnej inwestycji aż prosiłoby się zamontowanie na kąpielisku paneli solarnych czy fotowoltaicznych, dzięki którym wodę w basenach można by podgrzewać niewielkim kosztem.
Po drugie, nic nie wiadomo o przystosowaniu obiektu do zakrycia go rozkładanym namiotowym zadaszeniem. Takie rozwiązanie jest możliwe i często praktykowane. Dzięki niemu „Panorama” mogłaby służyć bielszczanom nie tylko – jak do tej pory – przez dwa wakacyjne miesiące, lecz nieco dłużej (wiosną czy wczesną jesienią). Wydaje się, że można by o tym pomyśleć…

google_news