W ciągu minionego weekendu policjanci zatrzymali na drogach Bielska-Białej i powiatu bielskiego czterech kierowców, którzy prowadzili swoje auta pod wpływem alkoholu lub środków odurzających.
Jeszcze w piątek (25 listopada) na ul. Słowackiego w Bielsku-Białej policjanci zatrzymali 41- latka z Czechowic-Dziedzic. Nie dość, że miał sądowy zakaz kierowania pojazdem, to w dodatku prowadził auto pod wpływem narkotyków. Tego samego dnia na ul. Filomatów w Bielsku-Białej zatrzymano 36-latka, który również miał sądowy zakaz kierowania i jechał pod wpływem amfetaminy. Z kolei w sobotę (26 listopada) 25-letnia bielszczanka jechała citroenem ul. Lwowską w Bielsku-Białej mając 1,5 promila alkoholu. Wyszło to na jaw, bo kobieta spowodowała kolizję nie ustępując pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu kierowcy forda. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Wczoraj (27 listopada) 49-letni mieszkaniec Szczyrku wjechał w ogrodzenie prywatnej posesji w Buczkowicach.
– Po zdarzeniu wysiadł z pojazdu i oddalił się. Został zatrzymany przez policjantów niedaleko miejsca zdarzenia. Badanie alkomatem mężczyzny wykazało, że miał blisko 2 promile alkoholu – informuje Komenda Miejska Policji w Bielsku-Białej.
Jak dodają bielscy policjanci dzisiaj (28 listopada) od 4.00 prowadzona jest akcja pod kryptonimem „Trzeźwość”. Do 9.00 zatrzymano już 5 pijanych kierowców.
Kobieta powodując wypadek wsypała go , miał pecha , to przestroga dla innych.
Wyśpij się amfiarzu w areszcie
(za)wolne sądy…goście po 8-15x łapani na sądowym zakazie i nie siedzą. To jak ma być…