Do zmiany prezesa doszło wczoraj (14 października) w spółce komunalnej Beskid Żywiec.
W krótkim komunikacie spółka poinformowała, że Krzysztof Droń zrezygnował wczoraj ze stanowiska prezesa zarządu. Rada nadzorcza spółki przyjęła rezygnację i powołała nowego prezesa, którym został Jerzy Kliś, dotychczasowy wiceprezes, a w przeszłości wiceburmistrz Żywca. Spółka Beskid Żywiec nie podała w swoim komunikacie, jakie były powody rezygnacji Krzysztofa Dronia, który stanowisko prezesa piastował od drugiej połowy stycznia tego roku. Dodajmy, że – jak na razie – zarząd spółki Beskid Żywiec pozostaje jednoosobowy.
W Żywcu są ludzie, którzy non stop muszą “być u władzy”. Czy nie ma młodych wykształconych, którzy bardziej by się nadawali na takie stanowiska ? Kliś z wykształcenia i pracy zawodowej nie ma nic wspólnego z ochroną środowiska. Na jednym ze spotkań w sprawie spalarni nie tylko nie potrafił się merytorycznie wypowiedzieć ale wręcz zaczął się unosić i pokrzykiwać. Kto go wybrał na to stanowisko ? To tzw ” wieczny dyrektor” który “na wszystkim się zna ” To miasto na takich fachowcach nigdy nigdzie nie zajedzie. Wszędzie kliki i kliczki.
Masakra ludzie
z doświadczeniem musieli odejść A ich miejsce zajmują ……osoby z układów
Likwidator nadchodzi…….
Kolejną firmę “ktoś” rozłożył…. Dżizis, q..wa, ja pi…ę
To zdjęcie nowego prezesa to chyba z dyplomu…..
A miało być tak pięknie rozwój spółki, dotacje, nowe inwestycje …
Ciekawe, usunęli Jurka bo “nie przewidział” ze capacity wysypiska sie moze skończyć. Mial go zastapic gość “czrnoksiężnik” który pomoże w projekcie wdrazania spalarni. Wszytko pieknie, ale kak sie okazalo na spotkaniach z ludźmi w szkolach, powolali do przedstawienia tego projektu goscia ktory nie potrafil o tym nic kompetentnego powiedzieć. Wiec ludzie sie wk.. li i zaprotestowali. Teraz widzac to “usowa” się goscia w odstawke bo sie nie sprawdził. Piekne jaja
Trzeba myśleć trochę wiedzy
Misjonarz się nie sprawdził …
Panie Klis!!! Chyba czas na emeryturę !!!! Nie napracowało sie w życiu solidnie to teraz na stare lata nie ma potrzeby odpocząć????
O tak już najwyższy czas dać szansę młodym i wykształconym
Wyrzucili Jurka w styczniu i powolali kolesia w Warszawy ktory mial wprowadzic spalarnie. Nie wprowadzil i go wywalili. Ico panie Burmistrzu??? plan sie nie udal??
Może coś się teraz zmieni w kwestii spalarni w Żywcu…
może w końcu powstanie… ze spalarni w ciągu miesiąca wydobywa się mniej syfu niż z jednego palenia w zwykłym śmieciuchu których nie brakuje.. sami siebie trujemy a od burmistrza wymagamy.. osobiscie znam kilu co pyszcza na spalarnie a dzień w dzień jada z komina równo
Śmieci które ma spalać spalarnia to około 2% będą z Żywieckiego powiatu 98% dojedzie z sąsiednich powiatów w okresie letnim raczej ludzie nie palą w piecach a w spalarni tak cały rok na okrągło nie parę petów ale dziesiątki ton dziwny tok myślenia