Wydarzenia Bielsko-Biała

Kamizelki, hełmy, buty i menażki. Ukraińcy ruszają na wojnę

Fot. Marcin Płużek

Opór i wola walki o swój kraj sprawia, że coraz więcej młodych ukraińskich mężczyzn i kobiet chce chwycić za broń, aby gromić wroga. Wielu z ich mieszka w Polsce lub ma tu rodziny. Sklepy oferujące wyposażenie i akcesoria wojskowe przeżywają oblężenie. Nie inaczej jest w Bielsku-Białej, w działającym tu od lat sklepie z militariami i składnicy harcerskiej Army Shop „Soldier”.

Sklep mieści się przy ulicy Mickiewicza, w przyziemiu dużej kamienicy. Miejsce to znają dobrze harcerze, miłośnicy militariów, survivalu i wojskowości. Zaglądają tam zazwyczaj wszyscy ci, którzy poszukują wszelkiego rodzaju akcesorów, ubiorów i wyposażenia, które może się przydać zarówno na biwaku czy wyprawie w dzicz, jak i podczas prac w przydomowym ogródku czy spacerze w góry. Czasami pojawiają się tam kolekcjonerzy i zbieracze wojskowych pamiątek i osoby poszukujące dla znajomych niestandardowych prezentów. Dawniej częstymi bywalcami byli żołnierze, aby we własnym zakresie doposażyć się w potrzebne akcesoria czy odzież. Jednak zazwyczaj największy ruch panuje tu na początku roku szkolnego, gdy na zakupy przychodzą uczniowie szkół mundurowych oraz harcerze i zuchy.

Teraz wygląda to inaczej. Już przed otwarciem przed drzwiami ustawia się zazwyczaj spora kolejka. Gdy się otworzą, to nie zamykają się do wieczora. Oprócz stałej klienteli pojawiają się tłumnie Ukraińcy. Zarówno tacy, którzy mieszkają i pracują w Bielsku-Białej i teraz wybierają się walczyć za ojczyznę, jak i tacy, którzy kupują zaopatrzenie dla znajomych, aby wysłać je lub zawieźć za wschodnią granicę. Pojawiają się też ludzie z bielskich firm, w których zatrudnieni są Ukraińcy, aby zapatrzyć swoich pracowników i kolegów wyjeżdżających na wojnę. – W ciągu tygodnia całkiem dobrze nauczyłem się ukraińskiego – śmieje się jeden z pracowników Army Shopu. Wie już na przykład, że „zhyletka” to po ukraińsku kamizelka, bo właśnie to słowo pada najczęściej.
Na pierwszym miejscu wśród poszukiwanego wyposażenia są właśnie kamizelki kuloodporne – najlepiej te, o jak najwyższym stopniu ochrony balistycznej. Z tym jednak jest krucho, bo właściwie już cały europejski rynek cywilny wyczyszczony jest z tego towaru do zera. Poszukiwane są hełmy, zwłaszcza te nowoczesne, lekkie, wykonane z kevlaru, lecz z „braku laku” z półek znikają ciężkie stalowe „garnki”. Jak świeże bułeczki schodzą również wojskowe buty, najczęściej te używane przez zachodnie armie, wytrzymałe i odporne na wszelkie warunki atmosferyczne. Wykupywane są także mundury polowe, choć w tym wypadku Ukraińcy wybierają zazwyczaj polskie modele. – Po kilku dniach zostały nam na stanie właściwie już tylko małe rozmiary – tłumaczy pracownik Army Shopu. Do tego dochodzi termoaktywna bielizna (rzecz niezbędna w polowych warunkach), skarpety, rękawiczki, czapki itp. Wszystko w kolorach „wojskowych” i maskujących.

To oczywiście nie jest pełna lista zakupów. Poszukiwane jest dosłownie wszystko, co może przydać się żołnierzowi na wojnie: plecaki, latarki czołowe, gogle, lornetki, śpiwory, noże, a nawet menażki (najlepiej wykonane ze stali, aby można podgrzewać w nich potrawy nad ogniskiem), a także niezbędniki. Bardzo poszukiwane są materiały opatrunkowe, apteczki i inne środki pierwszej pomocy, w tym specjalistyczne opaski do tamowania krwi. – Pytają też o bardziej zaawansowane wyposażenie, jak noktowizje czy termowizję, lecz takim nie handlujemy – dodają pracownicy.
Poza tym kupowana jest każda ilość wojskowych racji żywnościowych (gotowych, szczelnie zapakowanych posiłków do podgrzania z bardzo długim terminem ważności). Zamawiane są wręcz hurtowo przez internet przez przeróżne organizacje i osoby prywatne, które wysyłają tę specjalistyczną żywność za granicę.

Słowem młodzi Ukraińcy wyruszający na wojnę zaopatrują się we własnym zakresie we wszystko to, co już niedługo będzie im potrzebne, aby walczyć za kraj (z wyjątkiem broni). Zwłaszcza, że mogą liczyć na zniżki. Warto podkreślić, że wcale tam jechać nie muszą, bo mieszkając i pracując w Polsce nie mają takiego obowiązku (przynajmniej na razie). Jadą, bo chcą bronić swojej ziemi. W ich wypowiedziach można wyczuć troskę i obawy o los rodzin i bliskich, ale nie strach. Bardziej złość i chęć zmierzenia się z wrogiem, który napadł na ich kraj.

google_news
29 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Pan
Pan
2 lat temu

Niech jadą i nie wrócą.

Tylko pytam
Tylko pytam
2 lat temu
Reply to  Pan

Ruska onuca?

Jakoś to będzie
Jakoś to będzie
2 lat temu

HermenegildaJakoś to będzie

Wagabunda
Wagabunda
2 lat temu

Kiedy sankcje na sponsorów putina – niemcy i francja – za brak praworządności? Nie jestem w żadnej unii z niemcami i francuzami!

Jakoś to będzie
Jakoś to będzie
2 lat temu
Reply to  Wagabunda

Jakoś to będzie

Hermenegilda
Hermenegilda
2 lat temu

Oo, jaki treściwy i merytoryczny komentarz podszywacz.

Iza
Iza
2 lat temu
Reply to  Hermenegilda

No i wreszcie podszywacze potrafią się wzajemnie oceniać. Jeden z nich już nie potrafi ganiać za nickami Hermenegildy i odmałpował nick słowny.

Hermenegilda
Hermenegilda
2 lat temu
Reply to  Iza

Oo, jesteś osiołku, cieszymy się.

Iza
Iza
2 lat temu
Reply to  Hermenegilda

Podobnie treściwy i merytoryczny komentarz, jesteście siebie warci, podszywacze.

SHL3850NC
SHL3850NC
2 lat temu
Reply to  Iza

SHL3850NC

SHLM17Gazela.
SHLM17Gazela.
2 lat temu
Reply to  SHL3850NC

Nie da się zredukować szumu pracy silnika SHL-ki takimi słuchawkami nawet gdybyś 5 razy napisał to samo.

a w Ameryce?
a w Ameryce?
2 lat temu

A co w Ameryce?, Murzynów biją?

a w Iraku
a w Iraku
2 lat temu
Reply to  a w Ameryce?

tez była wojna.
600tys CYWILNYCH ofiar.

Hermenegilda
Hermenegilda
2 lat temu

Tak, popieram.

Arek Barek
Arek Barek
2 lat temu

To bardzo dobra wiadomosc …. zamiast uciekac do UE czas chwycic za bron i gonic ruska oraz oddac swoje zycie za wodza komedianta

Precz z głupcami na tym forum
Precz z głupcami na tym forum
2 lat temu
Reply to  Arek Barek

Może to do ciebie jeszcze nie dotarło, ale następny krajem na celowniku Rosji jest nasz kraj. Choć to może zabrzmi cynicznie ale w naszym dobrze pojętym interesie jest, aby Rosja dostała możliwie solidne lanie na terenie sąsiedniego kraju, a nie na ziemiach polskich. W ten sposób kupujemy sobie czas na dozbrojenie i przygotowanie się do starcia. Jeżeli Chiny wspomogą sprzętowo Rosję może to stać się szybciej niż się spodziewamy.

st.sierż.szt.
st.sierż.szt.
2 lat temu

dozbrojenie? czas, teraz?
Czy Ty jesteś przedszkolakiem z włączonym tv przed nosem?
30lat wszystkie rządy zrobiły co mogły by armii RP nie miała, a jej milytaryzm został oparty tylko na iluzorycznych sojuszach którymi mamiono zduraczony elektorat.
Odtworzenie armii gotowej tylko do OBRONY własnego terytorium to min kilka lat, a zdolnej do kntr.ofensywy na wschodzie z udz np lotnictwa – kilkanaście.

P z g n t f
P z g n t f
2 lat temu
Reply to  st.sierż.szt.

Dzieciaku udajesz trepa to widać od razu, bo nawet tępy trep ogarnia, że w kilkanaście lat nasz kraj nie będzie zdolny do jakiejś samodzielnej “kontrofensywy na wschodzie z udziałem lotnictwa”. Nie ma nawet takich planów.

Asasyn
Asasyn
2 lat temu
Reply to  Arek Barek

Nie! lepiej służyć kacapowi z Kremla w hordzie bezmózgich orków

Artur
Artur
2 lat temu
Reply to  Arek Barek

Wstyd mi za Ciebie

Last edited 2 lat temu by Artur
Hermenegilda
Hermenegilda
2 lat temu

Smutne to wszystko. Tyle osób już zgineło a dopiero miesiąc wojny. I wszystko to z powodu jednego chorego człowieka.. Życie każdego jest bezcenne a tak łatwo je stracić na wojnie.. ułamek sekundy.

Precz z głupcami na tym forum
Precz z głupcami na tym forum
2 lat temu
Reply to  Hermenegilda

Trzeba mieć kompletnie zryty beret by uwierzyć w taką narrację, że powodem agresji na Ukrainę jest chore ego Putina. Ten typ rozumowania prezentują do dzisiaj Niemcy – II WŚ odbyła się z powodu Hitlera. Wszyscy niemieccy żołnierze służyli w ochronie kolei albo w orkiestrach pułkowych, a na froncie i w okupowanych krajach szaleli naziści – obecnie wymarła już nacja.

Hermenegilda
Hermenegilda
2 lat temu

Nick masz dobry adekwatny do swojego komentarza.

P z g n t f
P z g n t f
2 lat temu
Reply to  Hermenegilda

Zabolało? Ma boleć.

Hermenegilda
Hermenegilda
2 lat temu
Reply to  P z g n t f

Napisz jeszcze o qupie.

Już nie Hermenegilda
Już nie Hermenegilda
2 lat temu
Reply to  Hermenegilda

Zostało się podszywaczowi samemu z nickiem Hermenegilda, to duża odpowiedzialność nie pisać głupot. A więc będziesz miał takie uwagi jak tutaj, że komentarze nie są mądre, na własną odpowiedzialność. Bardzo dobrze, trzeba ją brać samemu za wypowiedziane słowa a nie spychać na nick podszywany.

Tadeusz
Tadeusz
2 lat temu
Reply to  Hermenegilda

Moja Droga, popieram. Nie licz przecinków.

Onufry
Onufry
2 lat temu

100/100

jest ich zbyt wielu
jest ich zbyt wielu
2 lat temu

większość Polaków tak to rozumie, ze jakiś straszny i zły wariat ma przyjemność z zabijania innych.
Nie miej im tego za złe. Tego się od nich oczekuje, a zgodne kiwanie głową do telewizora ich uspokaja.
Niedawno jeszcze witali się łokciami, co tu wymagać