Dwa dni temu, tuż przed południem, na ulicy Straconki w Bielsku-Białej patrol z drogówki zatrzymał do kontroli kierującego peugeotem 206 (60 lat). Jak się szybko okazało mężczyzna miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu.
Mało tego, nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Sąd zatrzymał mu je dożywotnio – za wcześniejsze kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. 60-latek jest już po zarzutach. Grozi mu 5-letnia odsiadka. O jego dalszym losie rozstrzygnie wkrótce prokuratura i sąd.