Bielsko-Biała Sport Cieszyn Żywiec Sucha Beskidzka Wadowice Oświęcim

Klapa w Courchevel

Przeprowadzone dotąd trzy konkursy Letniego Grand Prix w skokach narciarskich wygrali zdecydowanie Polacy. W czwartym wystartowała Kadra B i skończyło się to wielką klapą…

O punkty skoczkowie walczyli w sobotni wieczór we francuskim w Courchevel (HS 135). Pod nieobecność wielu czołowych zawodników po zwycięstwo sięgnął Jewgienij Klimow (Rosja) – 132 m i 129 m. Drugi był Daniel Huber (Austria) – 128,5 m i 133,5 m, a trzeci Roman Koudelka (Czechy) – 125,5 m i 130 m.

W finałowej trzydziestce był tylko jeden reprezentant Polski – Przemysław Kantyka (LKS Klimczok Bystra), który po skoku na odległość 118 m zajmował 23 miejsce po I serii. Został jednak zdyskwalifikowany za nieprzepisowy kombinezon, co oznaczało ostatnią lokatę. Pozostali Polacy znaleźli się poza czołową trzydziestką, zajmując miejsca: 31 – Andrzej Stękała (AZS Zakopane) – 114 m, 41 – Aleksander Zniszczoł (WSS Wisła) – 109,5 m, 46 – Paweł Wąsek (WSS Wisła) – 104 m. Tomasz Pilch (WSS Wisła) został zdyskwalifikowany za nieregulaminowy kombinezon. To samo we wczorajszych eliminacjach spotkało jego kolegę klubowego Bartosza Czyża.

Jednym słowem podopieczni trenera Macieja Maciusiaka zapisali na swoim koncie oryginalnego hat-tricka, okraszając ten wyczyn zdobyciem jednego punktu…

Po czterech konkursach lideruje Kamil Stoch – 300 pkt., wyprzedzając Piotra Żyłę – 230 pkt. i Jewgienija Klimowa – 205 pkt. Konkurs numer pięć zaplanowano na 24 sierpnia w japońskiej Hakubie.

 

google_news