W ciągu nieco ponad dwóch godzin trzech kierowców straciło swoje prawa jazdy za nadmiernie szybką jazdę swoimi samochodami po drogach powiatu suskiego.
Działo się to wszystko w nocy z soboty na niedzielę (5/6 października). Najpierw tuż przed 23.00 w Naprawie policjanci z suskiej drogówki zatrzymali do kontroli 28-letniego kierowcę peugeota, który w obszarze zabudowanym „pędził” 103 km/h.
– Godzinę później przez nadmierną prędkość na ulicy Wolności w Makowie Podhalańskim prawo jazdy stracił kierowca bmw. 18-letni mieszkaniec powiatu suskiego, który w tym roku uzyskał uprawnienia do kierowania, szybko zapomniał o podstawowych przepisach ruchu drogowego. Rozpędził się do 106 km/h w miejscu, gdzie jest ograniczenie prędkości do 50 km/h. Na tej samej drodze, ale już po 1.00, policjanci z suskiej drogówki zatrzymali 24-latka z powiatu oświęcimskiego, który kierował samochodem marki dodge jadąc z prędkością 104 km/h w obszarze zabudowanym. W każdym z tych trzech przypadków kierowcy otrzymali po 1500 zł mandatu i 13 punktów karnych, a ich prawa jazdy zatrzymano na trzy miesiące – podkreśla aspirant sztabowy Wojciech Copija, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Suchej Beskidzkiej.
