Bielsko-Biała Sport

Kto się tego spodziewał? Sensacyjna wygrana siatkarek!

Fot. BKS BOSTIK

Bielskie siatkarki po serii porażek niespodziewanie wygrały w Radomiu z drużyną, która mierzy w najwyższe cele.

Do podstawowego składu BKS-u wróciła rozgrywająca Ewelina Polak. Pierwszy set piątkowego meczu padł łupem gospodyń, choć w zaciętej końcówce bielszczankom brakło niewiele. W drugiej partii podopieczne trenera Piekarczyka spisywały się jeszcze lepiej. Aby ratować sytuację trener Radomki Riccardo Marchesi wpuścił na parkiet – po raz pierwszy w tym sezonie – Katarzynę Skorupę, która dotąd pauzowała z powodu kontuzji. Ale nawet znakomita rozgrywająca nie pomogła gospodyniom. Z kolei w barwach BKS-u po raz pierwszy od dłuższego czasu zagrała Martyna Świrad.

Podrażnione zawodniczki Radomki zaczęły trzeciego seta od prowadzenia 5:1 i spokojnie kontrolowały przebieg tej partii. W kolejnej kibice w Radomiu znowu obserwowali jednak zacięty bój. Górą były bielszczanki, a to oznaczało tie-break. Wyrównana rywalizacja toczyła się do stanu po 6. Potem bielszczanki zdobyły trzy punkty z rzędu i już nie roztrwoniły tej przewagi, do czego najbardziej przyczyniła się Weronika Szlagowska, uznana MVP zawodów.

E.Leclerc MOYA Radomka Radom – BKS BOSTIK Bielsko-Biała 2:3 (25:22, 20:25, 25:14, 22:25, 10:15)
E.Leclerc MOYA Radomka: Alanko, Zaroślińska-Król, Efimienko-Młotkowska, Wójcik, Lazić, Aelbrecht, Witkowska (libero) oraz Biała, Skorupa, Marković.
BKS BOSTIK: Kazała, Polak, Janiuk, Pierzchała, Orvosova, Szlagowska, Drabek (libero) oraz Mazur (libero), Chmielewska, Bartkowska, Borowczak, Świrad, Łyszkiewicz.

google_news