W Skoczowie zainaugurowano rozgrywki IV ligi. Miejscowy Beskid podejmował w derbach powiatu cieszyńskiego Kuźnię Ustroń.
Pierwsze dwa kwadranse nie były zbyt ciekawe, gdyż widać było, że obie ekipy się badają i boją się zaryzykować. Sytuację zmieniła bramka otwierająca wynik spotkania, którą w 31. minucie zdobył dla gospodarzy Marcin Jaworzyn. Pokrzykiwania z ławki trenera Beskidu Kamila Sornata, by wytrzymać do przerwy z prowadzeniem i utrzymać koncentrację na nic się jednak zdały. Jeszcze przed przerwą, w 43. minucie, wyrównanie ustronianom dał Maksymilian Wojtasik.
Po zmianie stron mecz się bardziej otworzył. Obie ekipy próbowały sforsować zasieki obronne przeciwnika i ponownie jako pierwszym udało się to skoczowianom. Po fantastycznym, ostrym dośrodkowaniu Mieczysława Sikory, w 67. minucie ponownie do siatki trafił Marcin Jaworzyn. Jednak stracony gol nie podłamał podopiecznych Mateusza Żebrowskiego, którzy ruszyli do ataku, co przyniosło efekt w postaci wyrównującego trafienia Maksymiliana Wojtasika w 79. minucie gry. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się podziałem punktów już w doliczonym czasie szalę zwycięstwa na korzyść Kuźni przechylił cudownym uderzeniem Mykhailo Lavruk, ustalając rezultat derbowego pojedynku na 2:3.
Ogólnie Kuznia wygrała zasłużenie.Brak Szczyrby widoczny. !Beskid formacja obrony bardzo słaba ,wiele nie celnych podań.Smagło i Chrapek nie na ten poziom rozgrywek!dlaczego Zaremski i Greń nie grał?Trener Beskidu szybko wyciagnać wnioski bo nie rokuje Wasza gra dobrze!po pracować nad jakimiś schematami bo w ten sposób mozna grac w Klasie Okręgowej!Brawo Jaworzyn,nowy nabytek Lewandowski nic specjalnego nie pokazał !Jak zwykle Kibice nie zawiedli!ale co z tego jak wczorajsza gra Beskidu nie napawa optymizmem!!!!Na plus kolejna akcja zbiórki na chore dziecko Beskidu Fajna sprawa !!!!i rozdawanie gadżetów to na prawdę super sprawa!!!!Gramy Beskid!!!!!