Bielsko-Biała Czechowice-Dziedzice Kultura i rozrywka

Lwowska wyprawa zespołu “Wilamowice”

Fot. Marian Frużyński- Lwów, Piotr Puszczewicz

Pod koniec września Lwów gościł członków Zespołu Regionalnego „Wilamowice”. Zespół uczestniczył m.in. w uroczystościach odpustowych w parafii pw. św. Michała Archanioła we Lwowie – Sichowie. Wilamowiczanie wzięli udział w Mszy św., którą uświetnili śpiewem, a następnie na przykościelnym placu dali popis swoich artystycznych umiejętności.

Uczestnicy podążali również szlakiem swojego rodaka św. Józefa Bilczewskiego. Odwiedzili jego grób na Cmentarzu Janowickim. Modlili się przy relikwiarzu oraz w jego kaplicy we lwowskiej katedrze. Szlak świętego wyznaczył im też tutejszy uniwersytet którego był profesorem i rektorem, zbudowany z jego inicjatywy kościół św. Elżbiety czy figura Matki Bożej nieopodal pomnika Mickiewicza którą poświęcił w 1905 r. Z resztą tych śladów jest tutaj znacznie więcej, co stanowi zachętę do ponownych ich odwiedzin.

Nie zabrakło odwiedzin na Cmentarzu Łyczakowskim oraz Cmentarzu Orląt. Swoimi bogatymi regionalnymi strojami wzbudzali duże zainteresowanie mieszkańców, jak i gości na lwowskim rynku oraz  na dziedzińcu Kamienicy Królewskiej będącej kiedyś rezydencją króla Sobieskiego. Był też czas na zwiedzanie miasta, w tym odwiedziny w wielu lwowskich kościołach będącymi prawdziwymi perełkami polskiej architektury.

Wspomniana na wstępie parafia w dzielnicy Sichów (licząca bagatela ok. 300 tys.mieszkańców) ma nie tylko polski rodowód, ale i żywe więzi z Polską. Jedenaście lat temu rozpoczęto tu budowę nowego kościoła. Jego twórcą był wybitny architekt, niedawno zmarły Stanisław Niemczyk pochodzący z Czechowic. Dzieła budowy podjął się przybyły tuż po papieskiej wizycie ks. Jacek Kocur wywodzący się z archidiecezji katowickiej. Budowa trwająca 10 lat była możliwa dzięki materialnemu wsparciu górnośląskiej archidiecezji. Swoją cegiełkę dołożyli również wierni diecezji bielsko-żywieckiej.

Uczestnicy wyprawy podkreślali niepowtarzalną, a wręcz magiczną atmosferę tego miasta. Zapewne nie będzie to ich ostatnie spotkanie z Lwowem. Wyjazd możliwy był dzięki środkom własnym uczestników oraz dofinansowaniu autokaru przez Urząd Gminy Wilamowice.

Nadesłał: JanuszPuszczewicz.

google_news
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Arek
Arek
4 lat temu

Maja szczęście ze UPA im nie dowaliło