Zawodnicy Damiana Herczyka z DAAS Berserkers Team Bielsko-Biała w najbliższych dniach stoczą bardzo ważne dla swoich karier walki. Postanowiliśmy wybrać się więc do klubu i sprawdzić, jak idą ich przygotowania.
Jako pierwsza do oktagonu wyjdzie Marta Waliczek, która podpisała kontrakt na kilka pojedynków z francuską federacją Ares FC. Bielszczanka, która ma na swoim koncie pięć zwycięstw i cztery porażki w zawodowym MMA, do walki stanie 16 kwietnia.
– To jedna z najbardziej prestiżowych gal, na których przyszło mi do tej pory walczyć. Przygotowania trwały już od dłuższego czasu. Termin i dopięcie wszelkich formalności nastąpiło jednak niedawno. Nie mogliśmy się zdecydować, czy ma to być walka teraz, czy w maju. Doszliśmy jednak do wniosku z trenerem i menadżerem, że wylot do Francji jest dobrą decyzją. Jestem w gazie, dobrej formie i czuję się znakomicie – komentuje Marta Waliczek.
O występ Marty spokojny jest trener, Damian Herczyk. – Cieszę się, że udało się podpisać kontrakt na cztery walki, bo będzie systematyczność. Poza tym jest to świetna federacja, żeby uzyskać przepustkę do UFC. Marta była przygotowywana na końcówkę marca, więc fizycznie jest w znakomitej formie. Teraz skupiamy się na regeneracji. Walka na pewno będzie bardzo ciężka, a rywalka jest do tej pory niepokonana. Mamy plan i chcemy wykorzystać kopnięcia oraz łokcie, próbując skończyć starcie przed czasem – komentuje trener.
22-letni Patryk Chrobak z DAAS Berserkers Team Bielsko-Biała związał się kontaktem na kilka pojedynków z KSW. Już 23 kwietnia podczas KSW 69 w warszawskim Studio ATM zawalczy z Pawłem Polityło (6-3, 1 KO) w kategorii koguciej. – Od ośmiu lat trenuje pod okiem Damiana Herczyka i spełniam swoje marzenia. Udało mi się podpisać kontrakt na kilka walk z największą federacją w Europie, jaką jest KSW. To zwieńczenie mojej dotychczasowej kariery. Od ośmiu lat oprócz treningów zaliczam także starty i reprezentuję klub oraz miasto na międzynarodowych zawodach. Jako 15-latek startowałem już w zawodach amatorskich. Do osiemnastego roku życia zaliczyłem 25 amatorskich walk w MMA i kilka w kickboxingu. Większość z nich wygrałem przed czasem. Od osiemnastego roku życia przeszedłem na zawodowstwo. Do tej pory stoczyłem pięć pojedynków. Sięgam po coraz wyższe cele i chciałbym wejść na sam szczyt. Przez całe osiem lat pracowałem właśnie dla takiego momentu – tłumaczy Patryk Chrobak.
– Dla Patryka jest to niebywała szansa, żeby się pokazać. Sam chyba to czuje, bo jego motywacja jest bardzo mocna. Przygotowania idą według planu, bez żadnych urazów i kontuzji. Mamy swoje założenia i jeżeli uda się je wszystkie zrealizować, to walka będzie na pewno porywająca – rzuca Damian Herczyk.
Powodzenia.
Zawodniczka chce “wejść do oktagonu i pokazać swoje oblicze”. Mój Boże to oblicze po walce może wyglądać tylko gorzej. Niech Pani chroni swoje oblicze.
“o występ Marty spokojny jest trener”, najważniejsze, że walka ma być porywająca.