Na sygnale Oświęcim

Mieli spać, a szaleli autem rodziców

Fot. Wojciech Ciomborowski

Policjanci z zatorskiego komisariatu przekazali do  Wydziału ds. Rodzinnych i Nieletnich Sądu Rejonowego w Oświęcimiu materiały dotyczące nocnego pościgu za kierowcą samochodu, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Piratem drogowym okazał się bowiem 15–latek, który na przejażdżkę zabrał swojego o… rok starszego kolegę.

Do ujęcia nieletniego doszło w nocy z 20 na 21 stycznia, ale dotychczas policjanci nie informowali o tym fakcie. Zatorscy mundurowi patrolowali rejon gminy Przeciszów. Tuż po godzinie 1.00 ich zainteresowanie wzbudził jadący ulicą Podlesie ford, którego kierowca na widok radiowozu nagle skręcił w boczną uliczkę. Policjanci podejrzewając, że kierowca w ten sposób próbował uniknąć kontroli natychmiast pojechali za pojazdem, dając sygnały do zatrzymania się. Niestety, kierowca nie reagował na nie, a jadąc z nadmierną prędkością stracił panowanie nad pojazdem i wjechał na pole uprawne. Policjanci błyskawicznie, ale zachowując względy bezpieczeństwa, podbiegli do forda. Okazało się, że za kierowcą auta siedział 15–letni mieszkaniec Przeciszowa. Chłopak na nocną przejażdżkę samochodem rodziców zabrał swojego 16–letniego kolegę. Obaj nastolatkowie trafili do komisariatu,  z którego odebrali ich rodzice. Stwierdzili oni, że nie wiedzieli, iż synowie zamiast spać wyszli z domu.

Materiały w sprawie czynów których dopuścił się nastolatek policjanci przekazali do Sądu Rejonowego w Oświęcimiu Wydziału ds. Rodzinnych i Nieletnich, który podejmie dalsze decyzje w stosunku do nieletniego. Pełnoletniemu sprawcy za nie zatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności , natomiast za narażenie innej osoby na utratę życia lub zdrowia grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.

google_news