W naszym regionie zakończyły się 16. Międzynarodowe Zimowe Mistrzostwa w Ratownictwie Medycznym. Do rywalizacji przystąpiło 30 załóg z całego kraju.
Jak informuje Starostwo Powiatowe w Bielsku-Białej najlepsi okazali się ratownicy medyczni z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Rzeszowie (zespół nr 4). Drugie miejsce zajęła załoga karetki, która przyjechała ze świętokrzyskiego, a trzecie SP ZOZ Rejonowe Pogotowie Ratunkowe w Sosnowcu (zespół nr 5). Zawody odbyły się w reżimie epidemicznym. Jak mówi Wojciech Waligóra, dyrektor Bielskiego Pogotowia Ratunkowego, przyjmowano zgłoszenia tylko od osób zaszczepionych, a symulację wypadków organizowano raczej w przestrzeni otwartej. W większości przypadków pozorantów zastąpiły fantomy. Poza tym każdy z uczestników mógł w dowolnej chwili przetestować się na Covid-19.
– Zadań było osiem, a dwa z nich zorganizowano w nocy. Karetki wyjeżdżały m.in. do wypadku rowerzysty w górskim terenie na Przegibku, dziecka wyciągniętego ze stawu w kamieniołomie w Kozach, bezdomnego, który zasłabł w Czechowicach-Dziedzicach oraz do wezwania z domu pomocy społecznej w Jasienicy. W symulacji pod tytułem „Bomba zegarowa” czekał pacjent, który miał problem z tętniakiem – informuje bielskie starostwo.
Dodajmy, że mistrzostwa co roku organizuje Bielskie Pogotowie Ratunkowe przy współpracy bielskiego starostwa i Związku Pracodawców Ratownictwa Medycznego SP ZOZ.
Gratuluję zwycięscom.
Podszywacz, niezbędne abyś był za pozoranta, nie byłeś i zawody są nieważne.
Byłam jako uczestnik, pozdrawiam Cię ignorancie.
No to jesteś “zwycięscą” i sam sobie gratulujesz, jak zwykle mądrze.