Na sygnale Sucha Beskidzka

Motocyklista wyszedł cało z opresji

Fot. Wojciech Ciomborowski

O szczęściu w nieszczęściu może mówić motocyklista, który wieczorem przejeżdżał przez Osielec. Mężczyzna brał udział w kraksie, ale wyszedł z niej cało.

Do kolizji doprowadził kierujący fiatem panda, który wymusił pierwszeństwo przejazdu. Zarówno on, jak i kierowca jednośladu byli trzeźwi.

Po stłuczce droga chwilowo była zablokowana, ale ruch szybko został przywrócony.

google_news