Jeden prowadził samochód pod wpływem środków odurzających, a drugi miał przy sobie narkotyki.
W Czechowicach-Dziedzicach policyjni wywiadowcy z bielskiego wydziału prewencji patrolowali późnym wieczorem ulicę Falistą w Czechowicach-Dziedzicach. W pewnym momencie ich uwagę przykuł peugeot, którego kierowca wykonywał podejrzane manewry.
– Policjanci postanowili go skontrolować. Po sprawdzeniu 21-letniego bielszczanina, który siedział za kierownicą, narkotester wykazał, że mężczyzna jest pod wpływem środków odurzających. Policjanci pobrali mu krew do badania w celu dokładnego oznaczenia narkotyku, pod którego wpływem się znajdował. Z kolei 21-letni pasażer z Czechowic-Dziedzic miał przy sobie ponad 30 gram marihuany i amfetaminy. Za jazdę pod wpływem środka odurzającego grożą 2 lata pozbawienia wolności, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów. Z kolei za posiadanie narkotyków pasażerowi auta grozi nawet do 3 lat za kratami – informuje bielska policja.