Bielsko-Biała Sport Cieszyn Żywiec

Niegościnne południowoamerykańskie drogi

Fot. z serwisu Kajto.pl

Debiut w Ameryce Południowej nie poszedł (pojechał) po myśli Kajetana Kajetanowicza. Ustroński kierowca musiał zmienić swoje plany związane ze startami w tej rundzie Rajdowych Mistrzostw Świata…

Po długiej analizie Kajto podjął trudną i odpowiedzialną decyzję o wycofaniu zgłoszenia do Rajdu Chile (9-12 maja). Awaria przerwała walkę o wygraną w Rajdzie Argentyny i wymusiła potrzebę rozwiązania problemów z samochodem, niezależnych od firmy, która go obsługuje. Do jej momentu załoga LOTOS Rally Team liderowała w kategorii WRC 2.

Niestety jestem zmuszony do podjęcia wyjątkowo trudnej decyzji o wycofaniu zgłoszenia z kolejnej rundy Mistrzostw Świata w Chile. Po Rajdzie Argentyny zespół wraca do Polski. Zadecydowałem, że wystartujemy w jednym z kolejnych rajdów w momencie, gdy producent samochodu zapewni bezpieczne i trwałe rozwiązania rzeczywistych problemów. Nasz zaplanowany kalendarz WRC nie zmniejszy się i w zastępstwie wybiorę inny rajd. Jestem odpowiedzialny za każdego członka zespołu oraz zależy mi na zaufaniu moich partnerów, jakim zostałem obdarzony. Wiem, że jesteśmy w wyjątkowo dobrej formie i jak pokazały rajdy Korsyki i Argentyny mamy świetne tempo, ale już dawno przestałem myśleć o rajdach tylko w kontekście realizacji swoich marzeń. Zapewniam kibiców LOTOS Rally Team, że nic się nie zmieniło – jesteśmy i będziemy gotowi do walki, bo trudne sytuacje, jak wiecie, zamieniamy w motywację. Dziękuję, że jesteście – podsumował południowoamerykańską wyprawę Kajetan Kajetanowicz, potrójny Rajdowy Mistrz Europy .

google_news