Minionej nocy do dyżurnego straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, że pali się budynek przy ul. Zapłocie Małe w Bielsku-Białej. W momencie przyjazdu strażaków płonął dach budynku, paliło się także w piwnicy.
Oficer dyżurny MSK otrzymał zgłoszenie pożaru o 1.15. Działania zastępów straży pożarnej polegały na podaniu trzech prądów wody na płonący budynek. W pierwszej fazie działań gaśniczych okazało się, że pobliski hydrant jest uszkodzony, więc strażacy zużyli wodę z wozów bojowych. Chwilę później udało się hydrant uruchomić, zbudowano także linię zasilającą z hydrantu oddalonego o około 150-200 metrów. Ze względu na duże rozwinięcie pożaru strażacy nie byli w stanie przeszukać wszystkich pomieszczeń budynku pod kątem obecności osób trzecich, co uczyniono po opanowaniu ognia. Na szczęście w budynku nikogo nie znaleziono. Po ugaszeniu pożaru pogorzelisko dokładnie przelano.
Na miejscu zdarzenia pracowały zastępy straży pożarnej z JRG2, OSP Stare Bielsko, OSP Komorowice Śląskie, pogotowie energetyczne i patrol policji. Działania straży pożarnej zakończono po 4.00. Przyczynę pożaru ustala policja.
Jak dowiedział się nasz portal, nie jest to pierwszy pożar w tym miejscu. 26 października ubiegłego roku, tuż obok tego budynku, paliło się potężne drzewo. – To był pożar wewnętrzny drzewa, ktoś musiał coś do niego wrzucić. By ugasić ten pożar, musieliśmy praktycznie całe drzewo ściąć – powiedział nam strażak z OSP Stare Bielsko.
Wyświetl ten post na Instagramie.
To najlepsze obejście przepisów zabytek z dymem tak samo jak Polska utylizacja śmieci niebezpiecznych zabrać kasę i w powietrze ziemia matka i atmosfera wszystko zutylizuje
WOZY BOJOWE……….. masakra
Spalili A za chwilę developer postawi budynek. Normalne w Bielsku.
Za chwilę dewelopery będą tam budować ?
Ten budynek nie chce przestać być zabytkiem.Naszym.Zrobiemy tak.On sie spali.I po ptokach.Jak mówią Francuzi.Beton,ochrona środowiska,zabytek miejski,i insza magistracka q..a.Ciekawe kiedy jakiś “PATAN”z Kroniki raczy opisać tą patologię.”Daj Boże ale nie wiem “jak mawiała pewna bielszczanka.
Tadzieńku, mało tego, że pieprzysz jak potłuczony, to jeszcze czytać się tego nie da! Jeśli już zdradzasz czytelnikom fatalny stan swojego umysłu, zadbaj chociaż o przystępną formę!
Co to formie, widać chciałbyś stawiać wszędzie takie nowoczesne wygodne i tanie, a to co było precz, zburzyć, rozwalić, zmielić…. I tak będziemy narodem bez przeszłości (bo tak taniej i wygodniej). I bez przyszłości (bo d****e w demokracji ze wzgledu na liczebną przewagę zawsze pokonają tych rozumnych i świadomych).
Czyzby kolejna atrakcyjna dzialka sie zrobila? Dziwne