Wydarzenia Cieszyn

Ochaby: Kobiety na traktorach. Ale była zabawa! – ZDJĘCIA

Fot. Dorota Krehut-Raszyk

Ochabskie papaje to już dobrze znana impreza w regionie. Odbywa się latem na torze wytyczonym w sąsiedztwie Tradycyjnej Zagrody Rolnej – Skansenu Ochaby. W tym roku w majówkę ciągniki rolnicze mogły się rozgrzać, bo zorganizowano integracyjną imprezę o nazwie “Kobiety na traktory!”.

Swoich sił w przejazdach na trasie pełnej górek, wybojów, zakrętów, piachu i błota próbowało kilkanaście przedstawicielek płci pięknej. Poradziły sobie świetnie i wszystkie dojechały do mety, przy brawach publiczności. Nie brakło atrakcji dla dzieci, dmuchańców, bogatego bufetu i możliwości zwiedzania skansenu.

Tradycyjna Zagroda Rolna – Skansen Ochaby Urszuli i Macieja Bieńków powstał z miłości do staroci i przedmioty, które nierzadko bezpowrotnie zniknęły już z naszego otoczenia, można właśnie tam oglądać. W Ochabach znajduje się bowiem największe na terenie Śląska Cieszyńskiego muzeum zabytków pochodzących z gospodarstw domowych, rolnych i rybackich. Stale powiększający się zbiór pamiątek w unikatowy sposób dokumentuje, jak jeszcze niedawno wyglądało codzienne życie mieszkańców naszego regionu. W gospodarstwie realizowane są też programy edukacyjne, skierowane dla dzieci i młodzieży, które z pewnością otworzą im oczy na to, jak wyglądało kiedyś życie ich przodków. A są to warsztaty „grządka dla każdego”, „tradycyjne prace polowe”, „codzienne życie przodków”, „gry i zabawy bez prądu”.

Autorką fotoreporażu jest Dorota Krehut-Raszyk

google_news
17 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
oj niedobrze, niedobrze
oj niedobrze, niedobrze
1 rok temu

Już było takie hasło “Kobiety na traktory” za czasów słusznie minionych. Jednak mało znany jest efekt wykonywania owego zawodu przez kobiety. Na skutek wstrząsów i wibracji, które nieuchronnie towarzyszyły prowadzeniu traktora, wewnętrzne narządy rozrodcze kobiet ulegały patologicznym zmianom (opadanie macicy) i wiele traktorzystek dotknęła bezpłodność, jako nieprzewidziana choroba zawodowa.

Hermenegilda
Hermenegilda
1 rok temu

Ooch, szkoda że nie byłam.

w sam ra byś się nadał
w sam ra byś się nadał
1 rok temu
Reply to  Hermenegilda

Szkoda, podszywacz, jeden traktor się zepsuł i potrzebowali do pchania.

w sam ra byś się nadał
w sam ra byś się nadał
1 rok temu

raz

Hermenegilda
Hermenegilda
1 rok temu

A wiesz że jestem facetem? I tylko udaje babę ?

słabe
słabe
1 rok temu
Reply to  Hermenegilda

Jakie to ma znaczenie, przede wszystkim jesteś prymityw, próbujący zwracać na siebie uwagę tego typu słabymi wypowiedziami zaczepkami – intrygami.

Adam
Adam
1 rok temu

Dziki kraj a gdzie bezpieczeństwo Pan kto zezwala na taką dziką wiejską imprezę.

daleko od PRL
daleko od PRL
1 rok temu
Reply to  Adam

To są bardzo mądre kobiety a nawet dziewczyny, każda Magdalena Figur. Pan “prywatny”, żaden tam sędzia, idzie przy “dziku” i asekuruje niepełnoletnią, o co chodzi.

Marek.
Marek.
1 rok temu
Reply to  daleko od PRL

Brak kasków nawet na rowerach muszą być jak się raz zrobi wypadek do organizator się nie wypłaci a zadna firma ubezpieczeniowa nie wypłaci

???
???
1 rok temu
Reply to  Adam

Jedyna impreza jaką widziałeś światły europejczyku,to marsz w obronie TVN-u nic dziwnego ,że nic nie kumasz

Jola
Jola
1 rok temu
Reply to  ???

Zaraz widać po wpisie że ciemnota jarka i Szatana z Torunia taki ich poziom potomków SB-CCCP

???
???
1 rok temu
Reply to  Jola

dziwoląg ukrywający się pod babskim nickiem

xyz
xyz
1 rok temu
Reply to  Jola

zmień płyte barani łbie bo od miesięcy piszesz to samo,twój głęboko ukryty mózg nie wymyśli niczego nowego?

Jola
Jola
1 rok temu
Reply to  xyz

Ale nie jestem ciemnotą pis opętana przez rydzola

tjaktoj
tjaktoj
1 rok temu

Niektóre pojazdy pokazane na zdjęciach nie są traktorami, nie ma o ich wyjątkowości nic w tytule “Kobiety na traktory”.

VaRioT
VaRioT
1 rok temu
Reply to  tjaktoj

W tych imprezach chodzi o pojazdy własnej konstrukcji wykonane samodzielnie przez domorosłych konstruktorów… Nieważne czy to traktorek czy sprzęty zbudowany z tego co jest dostępne na złomowisku czy w starych stodołach… Liczy się to że pojazd zbudowany jest własnymi siłami, działa jeździ daje radość i satysfakcję z tego że coś zbudowało się własnymi siłami i ludzie się tym fascynują i chcą się czymś takim przejechać… Nieważne czy to traktorek, kosiarka , buggy czy zmota. Ważne że ktoś ma zajawkę i chce się pokazać głównie chardatywnie.

tjaktoj
tjaktoj
1 rok temu
Reply to  VaRioT

Nie mam nic do zajawki ale do opisu. Impreza znana w regionie bliskim pani redaktor ale region, który obejmuje B24 jest dalszy, 2 słowa wstępu dla wszystkich, tym bardziej, że wygrzebano hasło przewodnie z PRL częściowo w temacie.