Strażacy lubią i potrafią gotować. I udowodnią to podczas świetnie zapowiadającego się Pikniku Strażackiego „Ognista Wieprzowina” w Bielsku-Białej.
Impreza kulinarna odbędzie się w niedzielę, 8 sierpnia, na terenie Agro-Bazaru na Giełdzie w Wapienicy. Potrwa od 9.00 do 14.00. Przy ulicy Wypoczynkowej będzie można degustować mięsne specjały, a także podziwiać sprzęt oraz umiejętności – zarówno strażackie, jak i kulinarne – druhów z okolicznych jednostek ochotniczych straży pożarnych. Nie zabraknie muzyki i wielu innych atrakcji. Wstęp jest wolny.
– Straż pożarna jest z nami od zawsze. Strażacy pomagają w sytuacjach kryzysowych i nadzwyczajnych. My z kolei chcemy przybliżyć działania druhów z innej strony, a mianowicie poprzez pokaz dań strażackich z ognistej wieprzowiny. To nie tylko znana wszystkim grochówka z kuchni polowej, ale i wiele innych dań, bo strażacy naprawdę mają się czym popisać. Jednocześnie chcemy promować ekologiczne produkty mięsne, stąd patronat stowarzyszenia Polska Ekologia – mówi Wiesław Wróblewski, koordynator tego wydarzenia.
Z kolejnej imprezy w tym miejscu cieszy się Marcin Szarek, prezes Beskidzkiego Hurtu Towarowego, zarządzającego Giełdą w Wapienicy. – Zależy nam na wartościowych propozycjach dla naszych mieszkańców. Stąd organizacja kulinarnych imprez przeznaczonych dla całych rodzin. To także promocja najlepszej polskiej żywności, którą na Agro-Bazar dostarczają i sprzedają sami wytwórcy – stwierdza.
Robią idiotów z tych straszoków jak nie Harnaś najgorsze piwo to stara wieprzowina ,wybory itp nic dziwnego że ich specjalność to tera miotły i zamiatanie drogi TRAGEDIA.
A kto teraz jest w OSP najgorszy sort ze wsi dzielnicy aby się docenić gdyby coś nie coś myśleli to by się nie dali robić cały czas w konia czyli myślenia 10 % wal do straży.Kiedyś mundur to był HONOR teraz porażka panowie ale to wasza wina i karierowiczów prezesów.
100 % racji najgorszy nie myślący i karierowicze w OSP i o to naszej niby władzy chodzi dają im to co się im należy sami płacą w podatkach za to i się cieszą czyli co ZERO.
Wieprzowina z remizy ?
No tak, pod znakiem czerwonego kura choć wtedy powinna być nazwa “ognisty drób”. Potwierdzam, strażacy potrafią gotować rękami KGW.
Jaja jak berety wieprzowina ze spalonego chlewika