Ordynator Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii Dzieci i Noworodków Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej, Marek Sobol, został zwolniony z pracy.
Od dzisiaj oddział kierowany dotąd przez Marka Sobola jest bez ordynatora.
– Pan dyrektor wręczył mi dzisiaj rano wypowiedzenie w trybie natychmiastowym – mówi Marek Sobol. – Za to, że podobno działałem na szkodę szpitala. Cóż, stało się to, co i tak wisiało w powietrzu.
Marek Sobol, wraz z jedenastoma innymi anestezjologami, przypomnijmy, złożył już wcześniej, 3 października, wypowiedzenie z pracy na znak protestu przeciwko złej organizacji pracy bloku operacyjnego. Wypowiedzenia mają miesięczny termin.
– Nie wiem, co teraz się stanie, być może paru moich kolegów lekarzy odejdzie z pracy znacznie wcześniej – zastanawia się były już ordynator. – Tak, czy inaczej jeśli ktoś tu działa na szkodę szpitala, to na pewno nie my, lekarze. My mamy obowiązek leczyć i to robimy, reszta to tylko gadanie i polityka.
– Pan Sobol przecież sam złożył wypowiedzenie, ja tylko to przyśpieszyłem – twierdzi tymczasem dyrektor Szpitala Pediatrycznego, Ryszard Odrzywołek. – To człowiek konfliktowy i opowiada niestosowne rzeczy o szpitalu.
O rozwoju wydarzeń w szpitalu informować będziemy na bieżąco. Już teraz jednak zapraszamy do czwartkowego wydania „Kroniki Beskidzkiej”, w której sprawie konfliktu w szpitalu pediatrycznym poświęcamy znacznie więcej miejsca.
Czy był dobry czy nie , on sam nie poprowadzi bloku , a nawet szpitala . Zespół to kilku ludzi , on robił wszystko by to rozpieprzac . Ja tam wolę żeby dziecko było pod opieką ludzi chętnych do pracy i uśmiechniętych 😉
Dla mnie to bardzo smutna sytuacja. Ten człowiek ratował wiele razy moje dziecko!! za każdy, razem wyrywał ze szponów śmierci skutecznie. Człowiek na poziomie, świetny specjalista.
W momencie śmierci mojej córki sam płakał. Robili co mogli. Jak można tak zniszczyć cudownych lekarzy i oddział i świetny zespół. Tylko dla rozgrywek międzyludzkich. ŻAL OKROPNY !!! OIOM JUZ NIGDY TAKI NIE BEDZIE!
Rodzice powinni decydować bo to ich dzieci przebywają pod opieką lekarza a nie dyrektor któremu brakuje jaj żeby mieć swoje zdanie a nie słuchać szantażu pani Szwed.Proponuje debatę tej pani z udziałem rodziców dyrektora szpitala i pielęgniarek których nikt nie pytał o opinię …
Niestety profesjonalizm nie szedł w parze z szacunkiem do kolegów z pracy. A szkoda. Wielka szkoda.
Ciekawe jak szpital podniesie się teraz z tego syfu który narobił.
Tak obsmarować szpital w dodatku przez kogoś takiego.
Nikomu nie życzę nigdy pracować z kimś takim.
Pan Ordynator Marek Sobol usypiał moją 4 letnią córeczkę do operacji kilka miesięcy temu. Jego profesjonalizm i podejście do wystraszonego dziecka wjeżdzajacego na blok operacyjny pozwoliły nam przetrwać te straszne chwile. Jako rodzic, uważam, że to nieodżałowana strata!!!
Bardzo dobrze, mniej kanalii i bufonow. Szpital jest dla chorych ludzi i to oni powinni być na pierwszym miejscu, a nie ambicje i wizje wypalonego cepa. Dobrze może uratujemy więcej dzieci. Ludzie to co się słyszy w mediach zupełnie nie pokrywa się z prawdą, pamiętajcie o tym!!!
za chwilę zamkną oddział, to rzeczywiście uratują więcej dzieci…
TO JUZ NIE JEST SMUTNE TO JEST TRAGICZNE
O co ten hałas? Ordynatorem się bywa. Wiele więcej ludzi zostało zwolnionych w bardziej wątpliwych okolicznościach i nikt o nich nie pisze. Zwolnienie nie nastąpiło z dnia na dziń ale zanosiło się na nie.
Żegnam Pana ordynatora z radością. Niech wraca tam skąd przyszedł, czyli nie wiadomo gdzie.
Tata pacjentki klupni siepan w czoło!!!!!!
Bardzo duża strata dla szpitala.
Działał na szkodę szpitala? Grunt to cicho siedzieć i malować trawę na zielono a pielęgniarki niech robią dalej co robią….
Masz jakiś problem do pielęgniarek ??? Jaka strata ??? Była sprawa w sądzie.Trzeba było iść na rozprawę i bronić ordynatora.
Targasz pyskiem na zasadzie “nie znam się ale się wypowiem”
Pielęgniarki z oddziału stoją murem za ordynatorem tylko ich zdania nikt nie bierze pod uwagę ,!!! To instrumentariuszką z bloku się w d…. poprzewracało bo mają za mało roboty!!!!!! ??
Ciekawa teoria.Zapewne zasłyszana w porannym autobusie.Jałowa dyskusja. Proszę nie wprowadzać ludzi w błąd .
Chyba nie znasz pracy instrumentariuszek. A co pań z anestezjiolgii – słyszałeś o syndromie sztokholmskim?
J.polski to u pani pewnie na poziomie miernym byłpozdrawiam
To dlatego 70 pielęgniarek złożyło wypowiedzenia bo nie chciało pracować z panem ordynatorem?
Jaka sprawa była? Żadnego wyroku nie było i na komisji szpitalnej tez nie udowodniono niczego. Bredzisz nie mając o niczym pojęcia. Nie mam zamiaru się przedstawiać ale wiem o czym mówię.
Decyzja bardzo niepoważna ze strony dyrektora… Ciekawe jak teraz będzie funkcjonował szpital bez Ordynatora. Człowiek o wielkim sercu oddany w pełni swojej pracy. Jak można tak postąpić to się w głowie nie mieści. Czy nikt tego nie widzi co się wyprawia jak można z dnia na dzień wszystko od tak przekreślić i tak oskarżać człowieka,który tyle dobrego zrobił dla wielu ludzi.
Jeżeli ordynator do młodszych koleżanek mówi ze są głupie, a pielęgniarkę nazywa K**** to nie wiem czy ma tak wielkie serce.
Pani Aniu słyszała Pani to na własne uszy czy to wymysł instrumentariuszek które Pani teraz powiela???
A orientowała się Pani ile pielęgniarek odeszło z OIOMu wcześniej z powodu Pana doktora? to chyba dziwne… myślę, że jak komuś jest dobrze to nie zmienia pracy…
Porozmawiaj z ludzmi z ktorymi pracował a odkryjesz drugie oblicze exordynatora. Brawa dla dyrektora, szkoda jedynie że zaczał pan działac tak pozno.
Pan Marek był ordynatorem 12 lat i naraz zrobił się taki zły?? Znam pielęgniarki które z nim pracowały i gwarantuje że żadna tego nie potwierdzi. No chyba że instrumentariuszki z bloku bo one mają tam za mało roboty i w d…. się im poprzestawiało proponuję żeby poszły na oddział pracować to nie będą miały czasu na knucie intryg.
😀 dokładnie 😀
.
Chyba , że porozmawiasz z tymi które dzięki niemu się zwolniły .
nudzi to się chyba paniom z OIOMu… bo chyba na takich oddziałach jest mniej dzieci niż na innych oddziałach. nawet jeśli są w terminalnych stanach to z pewnością mogą swoją uwagę skupić na jednym- dwóch dzieciach. Panie na bloku mają chyba jednak więcej operowanych dzieci…też nieraz w bardzo ciężkim stanie.
Jesli ktoś nie wie co sie działo w tym szpitalu za czasow kiedy Pan Ordynator pracował niech lepiej sie nie wypowiada. Człowiek konfliktowy nie potrafiacy szanować innego człowieka
Panie Andrzeju znamy ordynatora co Pan za bzdury wypisuje, konfliktowy nie szanujący innego człowieka Pan chyba nigdy nie miał przyjemności z nim pracować. Zato kierowniczka na bloku to chodzący ideał chodzi dumna jak paw bo tu tylko polityka się liczy anie zdrowie chorych dzieci!!!
Pani zna ordynatora ??? He he dobry kawał.To PANI wypisuje bzdury tylko nie wiem po co.I tak już nic się nie zmieni.
Właśnie że znam i będziemy murem za nim stać bo to bardzo dobry człowiek tyle mam do powiedzenia.
Pan ordynator ,wspaniały człowiek ,kompetentny i dobry lekarz.To dyrektora zwolnic ,nasze dzieci zostaną bez fachowej pomocy anestezjologicznej ,bo przecież pan dyrektor nie stanie na bloku operacyjnym .
A może by tak dyrektora wywalić? Ale to chyba pisowiec,twardo trzyma krzesło,może po 13 października sie to zmieni.
Minimalna ilość wiedzy na temat sprawy w ktorej się wypowiadamy pozwala uniknąć żenady i kompromitacji.
Dyrektor pełni swoje obowiązki do grudnia.Moze Pani kandydować bo nie ma wielu chętnych. Pozdrawiam i powodzenia. ?
Dyrektor szpitala to jakaś porażka jak można było zwolnić takiego człowieka jak ordynator, mówiąc że działał na szkodę szpitala. Nie ma i nie będzie lepszego ordynatora, był oddanym lekarzem i dbał o dzieci za co został zwolniony teraz Pani pielęgniarka z bloku zacznie leczyć dzieci…….
Nie Pani pielęgniarka bedzie leczyć dzieci tylko nowy ordynator który już kiedyś pracował na tym oddziale ale się zwolnił bo był mobingowany przez starego ordynatora. Taki oto cudowny był Pan ordynator. A ten kto nie zna sytuacji co się działo niech się nie wypowiada. Bo każdy był tam zastaszony nawet pielęgniarki pracujące na innych oddzialach.
Tak się składa że wiem co niby się działo, teraz to wszyscy na ordynatora skoro był taki zły i źle ludzi traktował to jakim cudem był tam 12 lat, nowa Pani ordynator mobingowana przez starego ordynatora większej bzdury to już się nie da wymyślić.
A to ordynator był jedynym lekarzem na tym oddziale? mamy rozumieć, że kiedy nie było to w pracy to dzieci leczyły Panie pielęgniarki albo chronił ich tylko Duch Święty?
Do Cieszyna ich wziąć i to szybko!!!
Dyrektor szpitala to jakaś porażka w większości szpitalow im chodzi żeby nie było minusów mniej leczenia to plusy
Jedyny konkretny ordynator ze zdrowym podejsciem do dzieci i rodzicow, jak rowniez cala jego ekipa z oddzialu jakby z calkiem innej bajki czego nie mozna powiedziec o dziadostwie na niemowlecym i pediatrycznym oddziale ordynatorki to jakies nieporozumienie bylismy kilka razy w tym syfie i tylko oddzial p.Sobola byl normalnym oddzialem.