Grupka nietrzeźwych mężczyzn urządziła sobie w rejonie ulicy Sobieskiego w Kętach niezłą imprezkę. Byli na tyle głośno, że zakłócali ciszę nocną.
Tuż po 2.00 w nocy (z 7 na 8 października) grupkę imprezujących osób zauważyli patrolujący okolicę policjanci. Mundurowi poinformowali mężczyzn o popełnionym wykroczeniu. – Podczas legitymowania 26-letni mieszkaniec powiatu bielskiego zaczął wulgarnie znieważać policjantów – informuje Małgorzata Jurecka, oficer prasowy oświęcimskiej komendy. Funkcjonariusze poinformowali go, że zostaje zatrzymany w związku z popełnieniem przestępstwa.
Krewki kompan
Wtedy do akcji wkroczył jego młodszy kompan. Zaczął znieważać, a następnie szarpać policjantów za mundury, chcąc zmusić ich do odstąpienia od zatrzymania kolegi. – W ten sposób zarówno 26-latek, jak i jego młodszy kolega zostali zatrzymani i trafili do oświęcimskiej komendy policji – dodaje.
Pozostali mężczyźni otrzymali pouczenie i spokojnie rozeszli się do domów.
Kara może być surowa
Kiedy zatrzymani wytrzeźwieli, policjanci przedstawili im zarzuty. – Starszy dostał zarzut znieważenia funkcjonariusza publicznego, natomiast młodszy znieważenia oraz naruszenia nietykalności cielesnej – tłumaczy Małgorzata Jurecka.
Za znieważenie funkcjonariusza policji grozi kara do jednego roku pozbawienia wolności, natomiast za naruszenie jego nietykalności do trzech lat pozbawienia wolności. – W tym przypadku kara może być surowsza z uwagi na to, że sprawcy działali z pobudek chuligańskich. Ponadto do Sądu Rejonowego w Oświęcimiu zostaną skierowane wnioski o ukaranie obu sprawców za popełnione wykroczenia – informuje.
