Bielsko-Biała Na sygnale

Oszuści w rękach policji. Grożą im surowe kary

Fot. Marcin Płużek

Często piszemy o wszelkiej maści oszustach i naciągaczach, którzy różnymi sposobami próbują okraść z pieniędzy swoje ofiary. Jedną z najczęściej stosowanych przez oszustów metod – zwłaszcza w przypadku ataków na osoby starsze – jest tak zwana metoda na „wnuczka” lub jeden z wielu jej wariatów (na policjanta, na pracownika pomocy społecznej czy pracownika banku). Warto więc donieść, że oszuści nie zawsze pozostają bezkarni.

Bielska policja pochwaliła się zatrzymaniem w ostatnim czasie trzech osób podejrzanych o dokonywanie takich właśnie przestępstw.
Z początkiem marca wpadła 43-letnia kobieta. Policjanci zarzucają jej dokonanie dwóch oszustw, jakich dopuściła się na terenie powiatu bielskiego oraz oświęcimskiego. W obu przypadkach – informują śledczy – pokrzywdzone osoby straciły duże kwoty. Kobieta po zatrzymaniu przez policję, decyzją sądu została tymczasowo aresztowana na okres dwóch miesięcy. Kolejni zatrzymani to dwaj mężczyźni w wieku 27 i 33 lat. Wstępne ustalenia świadczą o tym, iż duet ten działał na terenie całej Polski i – jak wyjaśniają śledczy – wykorzystując umiejętności socjotechniczne, a także w wielu przypadkach dobroduszność i zaufanie starszych osób, oszukali co najmniej dziesięć osób, na kwotę nie mniejszą niż pół miliona złotych. Mężczyźni zostali zatrzymani przez bielskich funkcjonariuszy na terenie Wrocławia. I w tym wypadku są zastosował wobec nich areszt tymczasowy.
Za popełnione oszustwa grozi im nawet 8 lat więzienia.

google_news