Detektyw Krzysztof Rutkowski twierdzi, że Wadowice są kolebką piramid finansowych na wielką skalę.
Podczas konferencji prasowej (24 czerwca) w hotelu Badura w Wadowicach detektyw ujawnił kolejną piramidę finansową na Podbeskidziu.
Według Rutkowskiego, Barbara K. i Przemysław P. wyłudzają pieniądze od mieszkańców między innymi na instalacje fotowoltaiczne. Oferując urządzenia w atrakcyjnych cenach pobierają zaliczki, po czym kontakty z pośrednikami są urywane. W trakcie konferencji wypowiadali się również pokrzywdzeni informując między innymi, że kwoty oszustw oscylują od 500 złotych do 250 tys. zł.
Zdaniem detektywa nie jest to pierwsza tego typu sprawa w rejonie Wadowic. Trwa również postępowanie wyjaśniające oszustwa popełnione przez Łukasza D., w których zostali poszkodowani mieszkańcy między innymi Wadowic, Skawiny i Krakowa.
Rutkowski przypominał także sprawę Ewy G. która w imieniu klientów zaciągała kredyty. – Ewa G. potrafiła zmanipulować nawet własną rodzinę – twierdzi detektyw. – Co więcej, potrafiła zaprzyjaźnić się nawet z komornikiem skierowanym przez sąd do egzekwowania roszczeń cywilnych w stosunku do przez nią poszkodowanych.
Rutkowski zaapelował do osób poszkodowanych w piramidach finansowych, by nie obawiali się zwrócić o pomoc do wymiaru sprawiedliwości.
Rutkowski robi dobrą robote
Naprawdę chcecie budować swój medialny wizerunek sprawozdając konferencje prasowe organizowane przez gangstera skazane prawomocnym wyrokiem ? Nie wstyd Wam ?
powiedzenie – “złapał Turek Tatarzyna ,a Tatarzyn za łeb trzyma”
Piramidę widzę na głowie detektywa. Jeśli Wadowice są kolebką piramid finansowych no to i kolebką zła. Trzeba szeroko omijać. Na jakie kwoty wzbogacili się naciągacze w tych piramidach? – praca detektywa.